Ale pedalskie pie**olenie. "To dalej są ludzie". Taki ch*j. Mam taką zapora, śmierdzącą k***ę na osiedlu.
Powiedzieć, że śmierdzi, to jakby nic nie powiedzieć. Jakby go świeżym gównem wysmarować to smród by zelżał.
Ta j***na, śmierdzącą k***a pcha się do klatek i robi totalny syf. Napie**ala wszystko w skafander, później gówno z gaci wytrzepuje, rozmazuje po klatce i idzie j***ny na drugie piętro bo tam jeszcze nie naszczał.
Zero jakiejkolwiek refleksji, czy ludzkich odruchów.
Nawet napie**alać tego nie można, bo już nie raz obskoczyl wpie**ol, ale nie pomogło, za to ledwo trzyma się to gówno w jednym kawałku.
Dlatego robię mu kąpiele wiaderkiem, zanim się zeszczać pod siebie zdąży.
Każda pie**olona k***a, która mówi, że to dalej ludzie nie se to w p*zdu bierze do siebie..
Ale pedalskie pie**olenie. "To dalej są ludzie". Taki ch*j. Mam taką zapora, śmierdzącą k***ę na osiedlu.
Powiedzieć, że śmierdzi, to jakby nic nie powiedzieć. Jakby go świeżym gównem wysmarować to smród by zelżał.
Ta j***na, śmierdzącą k***a pcha się do klatek i robi totalny syf. Napie**ala wszystko w skafander, później gówno z gaci wytrzepuje, rozmazuje po klatce i idzie j***ny na drugie piętro bo tam jeszcze nie naszczał.
Zero jakiejkolwiek refleksji, czy ludzkich odruchów.
Nawet napie**alać tego nie można, bo już nie raz obskoczyl wpie**ol, ale nie pomogło, za to ledwo trzyma się to gówno w jednym kawałku.
Dlatego robię mu kąpiele wiaderkiem, zanim się zeszczać pod siebie zdąży.
Każda pie**olona k***a, która mówi, że to dalej ludzie nie se to w p*zdu bierze do siebie..
To nagraj jakiś materiał jak wylewasz jakiś wrzątek na niego albo włączonego diaksa bez osłony rzucasz
Po ch*j wrzątkiem? Wystarczy zagotować tak z wiaderko wody, wj***ć ze 3-4 kg cukru, ostudzić i dopiero wtedy na niego wylać. Robaki i inne owady wpie**olą go żywcem jak naj***ny uśnie gdzieś na ławce...
Ale pedalskie pie**olenie. "To dalej są ludzie". Taki ch*j. Mam taką zapora, śmierdzącą k***ę na osiedlu.
Powiedzieć, że śmierdzi, to jakby nic nie powiedzieć. Jakby go świeżym gównem wysmarować to smród by zelżał.
Ta j***na, śmierdzącą k***a pcha się do klatek i robi totalny syf. Napie**ala wszystko w skafander, później gówno z gaci wytrzepuje, rozmazuje po klatce i idzie j***ny na drugie piętro bo tam jeszcze nie naszczał.
Zero jakiejkolwiek refleksji, czy ludzkich odruchów.
Nawet napie**alać tego nie można, bo już nie raz obskoczyl wpie**ol, ale nie pomogło, za to ledwo trzyma się to gówno w jednym kawałku.
Dlatego robię mu kąpiele wiaderkiem, zanim się zeszczać pod siebie zdąży.
Każda pie**olona k***a, która mówi, że to dalej ludzie nie se to w p*zdu bierze do siebie..
No to dalej pie**olmy, że powinno być dozwolone posiadanie na własny użytek, a psiarnia przypie**ala się do tych co mają przy sobie jeden gram. Tam właśnie policja przegrała walkę z przestępczością narkotykową. No i mamy wyniki