18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Amatorska restauracja motocyklu ural m63.

Fingolfin • 2014-01-16, 20:43
Witam! Na wstępie chciałbym napisać, iż nie jest to temat typowo sadolski [nawiąanie do tego tematu KLIK], a że może kogoś to zaciekawić to postanowiłem się pochwalić własnoręczną, amatorską restauracją ruskiego shitu zwanego również jako ural m63 z roku 67. Jeździ się nim trudno, pali w ch*j, a na dodatek troszkę spaprałem farbę... ale coś tam wyszło. Praca trwała lekko ponad miesiąc, niestety nie zrobiłem zdjęć miejsc najbardziej uszkodzonych.

Przed rozbiórką


Rozebranie i wywalenie wszystkich kabelków i innych pierdół.




efekt ostateczny

Ten hełm to "polski" wz. 50. W miarę żeby "historycznie" było.
Jeszcze tylko jakiś KM i można urządzać polowania na ciapaków.
Zdjęcia robione pralką "franią".
Pierwszy temat, czekam na zmieszanie z błotem.

sr...........ty

2014-01-16, 23:20
Ogarnij sobie do niego żółte tablice zaoszczędzisz na opłatach w przyszłości :)

Frostbourn

2014-01-16, 23:25
Kawal dobrej roboty.

raphx

2014-01-16, 23:32
Szalu nima!!! eee tam pie**ole smutki.Spoko robota czapa z glow.Wiecej takich chce zobaczyc.No i krata za pasje.

Voltron

2014-01-16, 23:44
no no ;D
cholera, juz wtedy wiedzieli co to widelec USD...

kwaspruski

2014-01-16, 23:45
świetna robota. Ten niebieski lakier to chyba tradycja, mój rusek też jest nim pomalowany.

Hajer

2014-01-16, 23:51
Nie ma nic piękniejszego i bardziej radującego serce niż samemu odrestaurować motoryzacyjne zabytki:) świetna praca i oby tak dalej:)

Paradsie

2014-01-17, 01:19
Nikt nie ma prawa Cie zmieszać z błotem za tak dobrą robote :P

WielkiSzuM

2014-01-17, 06:35
Przeczytałem restauracja doszukując się gotowanej grochówki w koszu motocykla...

Tassadar

2014-01-17, 11:18
Psa też udało się znakomicie odtworzyć, jak żyw

somelier

2014-01-17, 23:17
Za przyswajanie ruskiego gówna serdeczny h*j ci w dupe! Junaka byś zrobił albo sokoła szmaciarzu! Przemalować też umiem... Opie**ol musi być...z czystego obowiązku