pie**olicie jak potłuczeni, mędrcy z koziej dupy. Tam nie ma ani kropli ropy. Pies z kulawą nogą do tej dziczy by nie zajrzał gdyby nie jeden drobny detalik - w tej dziczy co bardziej fanatyczni wyznawcy Pedoproroka założyli sobie wylęgarnię pojebów wysadzających się w środkach komunikacji zbiorowej w bogatszej i nie dymającej kóz części świata. I dlatego trzeba było zrobić tam porządek.
Według doniesień nowojorskiej gazety nienaruszone zasoby surowców, o wiele większe niż dotychczas znane w Afganistanie, mają wartość prawie 1 biliona dolarów. Raport Pentagonu mówi, że Afganistan mógłby być "Arabią Saudyjską, jeśli chodzi o lit", metal wykorzystywany w produkcji baterii do laptopów i telefonów komórkowych.
Największe odkryte zasoby dotyczą rudy żelaza i miedzi, ale znaleziono też spore złoża niobu, a także - na terytoriach Pasztunów na południu Afganistanu - złota. Nowo odkryte bogactwa rozproszone są na całym terytorium kraju, w tym na południu i wschodzie wzdłuż granicy z Pakistanem - a więc, w regionach największych walk z talibami.
ale biedni ci afganczycy....
a tak na poważnie pie**oli mnie to, a przewrażliwione gimbusy niech dalej spinają wary
niesprowadzaj odrazu gimbusów do parteru, daj sie im nacieszyć "nowom modom" na j***nie hamerykanów i użalania się nad "biednymi" afgańcami, przeciez dopiero zaczal sie rok szkolny
pie**olicie jak potłuczeni, mędrcy z koziej dupy. Tam nie ma ani kropli ropy. Pies z kulawą nogą do tej dziczy by nie zajrzał gdyby nie jeden drobny detalik - w tej dziczy co bardziej fanatyczni wyznawcy Pedoproroka założyli sobie wylęgarnię pojebów wysadzających się w środkach komunikacji zbiorowej w bogatszej i nie dymającej kóz części świata. I dlatego trzeba było zrobić tam porządek.