Jak przed nim jedzie takie gówno to nawet nie jest wyprzedzanie, tylko omijanie. Widział co jest dalej, spokojnie go wyprzedził przed pasami i był spokój. Nie ma to jak wyłudzanie pieniędzy do budżetu za nic

Naucz sie przepisow debilu. Wiesz co to podwojna ciagla??

No jasne. Sejak wszystkiemu winien bo jechał pewnie równo z ograniczeniem prędkości widząc przed sobą oznakowany radiowóz i dwóch gości w oczojebnych kamizelkach odblaskowych z których jeden trzymał wielki radar w łapie...

pewnie było 50 kmh, a kierowca (i tu celowo nie pisze on,ona,ono) popie**alał ze strachu 40 kmh, bo widział "...przed sobą oznakowany radiowóz i dwóch gości w oczojebnych kamizelkach odblaskowych z których jeden trzymał wielki radar w łapie.."

serio? na podwójnej ciągłej to zrobił wy udajecie że macie prawko czy jaki ch*j że nie znacie przepisów

I ch*j, że podwójna ciągła. jakbym wam pokazał jak nam w okolicy PROSTĄ drogę na skrzyżowaniu obmalowali, to byście tutaj wszyscy z niedowierzania padli.

Tak naprawdę za zbyt wolną jazdę tj. utrudnianie w ruchu też powinny być mandaty nie po to na egzaminach oblewaja za ślimaczenie, a to też jest nieznajomość przepisów bo ludzie panikują na widok policjanta/radaru i zwalniaja do 50tki mimo że dozwolone jest 70, a tak naprawdę można spokojnie jechac 80 bo większość aut ma zaniżony licznik, a radar też nie przypieprza sie o 5km.

raz psiarze stali na rondzie, babka tak sie ich obsrała, ze niemal zatrzymała sie na srodku ronda i nie wiedziała co ma robić?@!Q

Czy w tym zdziczałym kraju nie można już jeździć wolno? Każdy jest sfrustrowanym stulejarzem i musi zapie**alać po ciągłych, przejściach i mieć pretensje do całego świata?

Fachowcy od ruchu drogowego się znaleźli. Złamał przepisy i ch*j, należało mu się wyj***ć mandat. A że przed nim jechał wolniej? Ograniczenie to nie sugerowana prędkość a max dopuszczalna. Jeśli jechał wolniej to miał powód żeby tak robić.
Jest wina jest kara. A hejterom radar w anal.

Ślepy chyba był że ich nie zauważył

Też przedemną tak jeden zrobił, tyle że jeszcze na pasach. I peszek bo miśki stały tam gdzie zawsze. Ale może debil nie wiedzkał