Jak motorzysta przeżył to mogą mu doj***ć artykuł za ucieczkę z miejsca wypadku.

To musiało się udać, tak patrząc na niektórych to chyba nawet lepiej ,że więcej się nie będą mnożyć

To musiało się udać, tak patrząc na niektórych to chyba nawet lepiej ,że więcej się nie będą mnożyć

jesteś głupczem, wiesz o tym

jesteś głupczem, wiesz o tym

a ty debilczem

linia ciągła...

linia ciągła...

nie zwalnia z zachowania szczególnej ostrożności przy wykonywaniu manewru przez kierującego pojazdem. Motocyklista bezsprzecznie złamał przepisy wyprzedzając w takich okolicznościach ale interpretacja jest zawsze taka sama: włączony kierunkowskaz nie zwalnia z obowiązku upewnienia się czy można bezpiecznie wykonać ten manewr.

nie zwalnia z zachowania szczególnej ostrożności przy wykonywaniu manewru przez kierującego pojazdem. Motocyklista bezsprzecznie złamał przepisy wyprzedzając w takich okolicznościach ale interpretacja jest zawsze taka sama: włączony kierunkowskaz nie zwalnia z obowiązku upewnienia się czy można bezpiecznie wykonać ten manewr.

Też chyba nie do końca. Upewnił się ze z naprzeciwka nic nie jedzie to zaczął skręcać. Jasne że mógł się upewnić czy jakiś debil nie wyprzedza go na ciągłej no ale cóż... Raczej nie dostanie nawet mandatu a auto wyklepie mu PZU motop*zdy

nie zwalnia z zachowania szczególnej ostrożności przy wykonywaniu manewru przez kierującego pojazdem. Motocyklista bezsprzecznie złamał przepisy wyprzedzając w takich okolicznościach ale interpretacja jest zawsze taka sama: włączony kierunkowskaz nie zwalnia z obowiązku upewnienia się czy można bezpiecznie wykonać ten manewr.

Teoretycznie kierowca zachowal nalezyta ostrożność. Analizujac to dokladnie mozna powiedziec ze zblizajac sie do punktu w ktrorym bedzie skrecal, kierowca rzucil okiem w lusterko i nic tam nie zobaczyl. 0.5 s pozniej i kilka metrow dalej rozpoczal manewr skretu ale wlasnie 0.2 s wczesniej dawca organow rozpoczal mijanke. No mozna sie przyczepic do kierowcy ze nie spojrzal raz jeszcze w ostatniej chwili i ale zgodnie z wyczuciem rychu cial niebieskich nie sądził ze cos tam jednak sie nagle pojawi, nic co potrafi myśleć. Na obiekty pozbawione inteligencji jego radar nie dziala

motocyklista to ostatni debil tutaj

@up
tak jak wielu, którym wydaje się że przekraczanie linii ciągłej to żaden problem

@up
tutaj nastąpiła weryfikacja

Szkoda jedynie nerwów i pieniędzy kierowcy który płaci za głupotę motop*zdy...

oczywiscie kazda motop*zdka i tak bedzie mowic, ze to wina kierowcy xD

Kupuje się motocykle ABY ŁAMAĆ przepisy, tzn mijać pojazdy w korku, nie jechać ulicami czasami, nie zwalniać na ograniczeniach prędkości, olewać znaki poziome i pionowe bo motok***ie się spieszy inni mają uważać .... LEŻEĆ i zdychać p*zdy j***ne

Szkoda jedynie nerwów i pieniędzy kierowcy który płaci za głupotę motop*zdy...

Czemu ma płacić, motocyklista pewnie miał OC?