czas zatrzymania ciężarówki będzie się znacznie różnił od czasu zatrzymania roweru efektem może być śliczny materiał na harda......Pozdrawiam cisnących na pedały....
pamietam jak raz sie zagapilem i musialem rzucac kotwice w ciezarowce, cala moja posciel, ciuchy, zarcie i wszystko co mialem na gornym koju, prawie mi rozj***ly przednia szybe. Ciezarowka, jesli malo obciazona moze naprawde bardzo szybko stanac w miejscu. Zawsze sie dziwie ze Ci goscie sie tego nie boja...
A najpiękniejsze jest to w tym, że jeżeli ciężarówka jest załadowana i przyhamuje to nawet nie poczuje jak rowerzysta przypie**oli bo to tak jakbyś potrącił chomika osobówką. Niby da się poczuć ale to przecież mogła być dziura. Chciałbym zobaczyć jakby się taki wpasował w tył i zaczepił (może być na hardzie tak po 50 KM jazdy na gapę ). Czy ja tak dużo wymagam?