18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

25 najdroższych rzeczy na świecie

ElDiablo • 2012-10-07, 17:09
Najdroższe rzeczy na świecie [english]

Stew

2012-10-07, 17:53
Jakbym nie miał co zrobić z kasą, to wolałbym kupić to:



40x50cm, podpisane przez samego Ansela Adamsa, odbitka z 1979 roku (negatyw wielkoformatowy z 1942r.).
Kawał historii fotografii (jeśli ktoś się interesuje to wie, jeśli nie - zapraszam na google, albo youtube). To coś co ma 'duszę'. Nie jest to cyfrowy, przetworzony plik "0101", więc ma to ogromną wartość. No i widok zajebisty :-)

Jedyne 42,000$

PiotrTAG

2012-10-07, 18:22
Najdroższych rzeczy w życiu nie nabywa się za pieniądze. ;-)

stalowyszczur

2012-10-07, 18:35
Wydawanie kasy na swiecidelka to co by przymierzajac troglodytyzm, jak k***a czlekomalpy.
Marketing to zajebista sila, ze dalo sie wmowic ludziom ze dzieki blyszacemu gadzetowi staja sie bardziej wartosciowi.

Suka_Blyat

2012-10-07, 19:53
Jakbym miał kiedyś w przyszłości w ch*j kasy to: zbudowałbym sobie jakiś ładny domek w jakimś fajnym miejscu, kupił sobie alfe romeo 159, pozwiedzał troszkę świata, grywał w pokera na wyższe stawki i coś jeszcze by się znalazło. NA ch*j mi by były złote łańcuchy, pierścienie z diamentem wielkości pięści boksera, ogromne limuzyny, potężne wille i ch*j wie co jeszcze...
Ale nigdy bogaty nie będę to mogę sobie darować dalsze wywody ;)

juki

2012-10-07, 19:57
Z tego co pamietam to najdrozsza rzecza na swiecie jest antymateria.

Ro...........ce

2012-10-07, 20:02
Fumar napisał/a:

Jakbym nie miał co zrobić z kasą, to wolałbym kupić to:

Obrazek

40x50cm, podpisane przez samego Ansela Adamsa, odbitka z 1979 roku (negatyw wielkoformatowy z 1942r.).
Kawał historii fotografii (jeśli ktoś się interesuje to wie, jeśli nie - zapraszam na google, albo youtube). To coś co ma 'duszę'. Nie jest to cyfrowy, przetworzony plik "0101", więc ma to ogromną wartość. No i widok zajebisty :-)

Jedyne 42,000$



dupę sobie tym można podetrzeć.

Ręder

2012-10-07, 20:04
Jak bym miał tyle pieniędzy to bym starał sie pomagać innym, a nie marnowac je na ch*j wie co, rzeczy nikomu nie potrzebne do szczęsćiea. Żartowałem, kupiłbym sobie zajebiscie zrobionego starego merzedesa, tony jazzu,i zajebisty apartament pełen ekskluzywnych dz**ek. Jebią mnie biedne dzieci.

Stew

2012-10-07, 20:07
Rodzice napisał/a:



dupę sobie tym można podetrzeć.



Jasne, jak masz kasę to nawet swoje cipsko możesz podetrzeć :-)

Ro...........ce

2012-10-07, 20:18
@up riposta na poziomie maćka z klanu. chociaż nie... maciek by lepszą zaj***ł.

Carol

2012-10-07, 20:24
Wiedziałam, że będą też te bohomazy z dupy Pollocka. Ładnie żydostwo wypromowało sobie frajera z byle czym, żeby zarobić na nim kasę.

Jakbym miała w ch*j nieskończonej kasy to wykupiłabym te wszystkie jego obrazy i spaliła na oczach bandy pseudokrytyków malarskich.

czaro9

2012-10-07, 20:35
Najbardziej zj***ne w tym rankingu są rzeczy, które nie przedstawiają sobą prawie żadnej wartości a znalazły się tam tylko dlatego, że nawtykano w nie milion diamentów czy innego gówna - typu IPhone ileś tam. Nie o to tu powinno chodzić, dziękuję do widzenia.

Morei_Sky

2012-10-07, 20:40
"Kaliforn 252 to sztucznie wytworzony pierwiastek chemiczny z grupy aktynowców. Koszt wytworzenia jednego grama wynosi 27 mln USD."
To jednak nic w porównaniu z numerem jeden tego rankingu - antymaterią. Mogłaby być stosowana np. jako napęd statków kosmicznych, ale... koszt wytworzenia jednego jej grama to obecnie 62,5 biliona dolarów."

ketoprom

2012-10-07, 20:46
Ja bym wydał na dupy prawdopodobnie całą kase...

Magnic

2012-10-07, 20:56
stalowyszczur napisał/a:

Wydawanie kasy na swiecidelka to co by przymierzajac troglodytyzm, jak k***a czlekomalpy.
Marketing to zajebista sila, ze dalo sie wmowic ludziom ze dzieki blyszacemu gadzetowi staja sie bardziej wartosciowi.



Halo? Ktoś nie był na lekcjach biologi! Ludzie to zwierzęta, a zwierzęta lubią błyszczące rzeczy. Nie kupujemy drogich i "błyszczących" rzeczy dlatego bo nam ktoś wmówił, a dlatego bo nam się podoba dana błyskotka. Tłumaczenia bo "cenne" czy "modne" to jedynie próby pokazania się jako osobę z "wyższych sfer" (nie wieżę w takie rzeczy) i ukrycia jednego z pierwotnych instynktów pod ładnym słowem.