Patologia z tym parawanem . Jakby mi spadło 196kg na głowę , a oni zamiast pomóc, to pierwsze co łapaliby parawan, to wstałbym chyba o własnych siłach i z tej sztangi im wyj***ł
Ryszardenko stuknij się w łeb może pomoże. Taka jest procedura podczas wypadku i zapewne gdyby była potrzebna pomoc kogoś od parawanu to przestali by trzymać. Poza tym widziałeś tam tylko lekarza i trzech od parawanu? Jeżeli tak to masz coś z głowa bo ja tam widziałem trenerów, sędziów i lekarzy, którzy są bardziej kompetentni i odpowiedzialni tego co się stało od osób trzymającyh parawan.