17-latek prawdopodobnie się bardzo nudził, gdyż zbudował sobie zabawkę na bazie quadcoptera TBS Discovery Pro i zamontował do niego kamerkę GoPro Hero 3+... Filmik, który nagrał swoją nową zabaweczką robi wrażenie...
Potwierdzam phoks-a. Zrobienie quadrocoptera to robota wymagająca olbrzymiej znajomości programowania oraz nieco mniej wiedzy technicznej.
Wraz z ludźmi z wydziału budujemy miniquadrocopter - budżet docelowy to 25zł/model. (ma być po kosztach).
Tam wchodzą algorytmy i mikroukłady całkujące (dla akcelerometru i potencjometru), o których 17-sto latek nie ma prawa nawet wiedzieć. Już nie mówiąc o ich zastosowaniu, a już tym bardziej o programowaniu pod nie.
Analogowo? Chyba kpicie. Piwo dla ludzi, którzy zaprojektują serwami samą stabilizację...
podstawka ok ~500 funtów - by to jakotako miało sens "do zabawy" to trzeba dokupić jeszcze parę bajerów za ok 2000-2500 funtów i już można latać i nagrywać tak jak ten 17-stolatek
Ocean to chyba jestes na jakimś wydziale ciapatych jak chcecie zrobic 25zl na sztuke Sory ale takie brednie to mozesz wsadzić opowiadać kolegom z piaskownicy. Przyglądnij się na projekty opensourcowe na internecie (MULTIWii, ArduPilot MEEGA, NAZA DJI) i zobacz ile pracy i kasy kosztuję w miarę dobry kontroler lotu, a ile profesjonalny.Waszym pierdocopterem to mozecie sobie polatac conajwyzej po pokoju.
Szyszak, to nie jest nic nadzwyczajnego - płytkę sami wytrawiamy, a podzespoły to pikuś. Robimy to też chałupniczo - termotransferem. Chociaż chcemy to docelowo zrobić na folii 0,5mm, żeby zaoszczędzić na wadze.
Koszt samych silników (4) to jakieś 8-10zł (chińsko).
Póki co pracuję nad konstrukcją - z początku było włókno węglowe, ale to tanie jest ciężkie i nie najlepszych właściwości. Skończy się chyba na szklanym, albo piankach trawionych chemicznie w ortogrida (wykorzystywane w przemyśle kosmicznym, jest lżejsze i wytrzymalsze przez charakterystyczne trawienie).
Płytkę komuś mogę podesłać.
JA DLATEGO MÓWIĘ, ŻE TO JEST MINIQUADROKOPTER.
To nie ma latać po dworze! Jest wielkości pudełka od papierosów.
A - a mechanizmy sterujące... Ty chłopie zastanów się co mówisz. Wszystko odbywa się przez sterowanie napięciem i częstotliwością. PWM. Kontroler lotu? Wystarczy zwykły żyroskop i akcelerometr, poparty dobrym programem korygującym. Ot, wszystko. Jak ktoś jest frajer i sam nie potrafi zaprogramować, to płaci grube pieniądze. Jak to mówią, niewiedza kosztuje.
Potem? Wystarczy zwykłe radio, albo moduł wi-fi, który nie będzie zżerał energii, bo żywi się zbieractem energetycznym. Mamy dostęp do takich cudeniek za frajer (ale mały zasięg).
A wydział? Wydział Elektroniki Mikrosystemów i Fotoniki.
Tyle lat temu napisane, tyle razy uległo profanacji w ch*jowych filmikach gimbazy pragnącej być cool dodając kolejny zaj***ny filmik z ...... . pl a ten dalej nie wie...
Hans Zimmer - Time