"Z pod łóżka" Błagam... k***a. To najgorszy błąd jaki jest... najbardziej boli gdy się go widzi. Piszę się SPOD nie Z POD, to jest tak samo jak Stąd czy Skąd. Nie piszemy przecież Z KĄD czy Z TĄD.
Wszystko na s i razem. prosze... to jest niewiele
Kiedyś jak sie wrzucało viedo z freestylowcami (czy to bmx, czy to deska czy worek z sianem) to w ścieżkę dźwiękową się wrzucało jakieś fajną skejtową muzykę, a to co leci w tle tego poziomem równa się z rowem marjańskim... w sumie nie ma sie co dziwić, dzieciak pomiata na różowej hulajnodze.
Ja pie**olę, co się robi z tymi ludźmi. Albo to są jakieś dzieci, które nie poszły jeszcze do szkoły, albo k***a rasowi analfabeci. Jakim cudem zdajecie z klasy do klasy, skoro najprostszych słów nie potraficie napisać? Dajecie dupy nauczycielom, czy jak? Moja 6-cio letnia córka lepiej pisze.