No to ją spacyfikujcie i będzie po problemie. Wy przejdziecie, nikt się do Was nie przyczepi a i w TV pokażą spokojny przemarsz, bo już nie będą mieli co pokazać.
Wy wymagacie wszystkiego od wszystkich, tylko nic od siebie samych. Jest 100 tysięcy ludzi (wg. Was), zorganizujcie odpowiednią ilość osób do wyłapywania takich baranów. Chyba, że prężenie się jest tylko w internecie, to ok.
Sorki, że się tak wtrącam między vódkę a zagrychę ale śmiem się nie zgodzić. Spłodzi tych dwóch dzieciaków i co, 2 pajaców z flagami więcej? Masz ty pomysły
Od lat wiadomo, że najwięcej dobrego robią ci co siedzą na dupie i piszą komentarze
Napisze wam cos z innej beczki.
Mieszkam juz kilka ladnych latek za granica, w Norwegii, na tyle dlugo, ze moja corka, ktora ma lat 15 mieszka dluzej tutaj niz w Polsce.
Chodzimy na obchody 17 maja, takie samo swieto jak 11 listopada.
Wywieszam ichniejsza flage, ale wywieszam rowniez flage kraju z ktorego pochodze, w swieta narodowe, w urodziny nasze, naszej corki. Nie wstydze sie miejsca z ktorego pochodze, bylem w Polskiej Armii na ochotnika by przysluzyc sie ojczyznie, itd.
No ale nie o tym.....
Bergen, cale miasto swietuje 17 maja, masa mlodziezy, starsi, dorosli, dzieci, kibice roznych druzyn.
Przyznam, ze nie spotkalem sie przez te lata z jakimkolwiek aktem "skandalu".
Dlaczego?
Jest to chyba bardzo proste, oni sie ciesza, ciesza, ze maja wolny dzien, ciesza sie, ze uwolnili sie od korony szwedzkiej w 1814r.
Mimo ze wielu jest wk***ionych norwegow na sytuacje spoleczno polityczna swojego kraju, nie robia zadym w swoje swieto narodowe. Staja ponad podzialami.
W inne dni narodowcy napie**alaja kolorowych, ale nie 17 maja, ba nawet nie ma rasistowskich okrzykow wtedy. Przynajmniej ja sie z tym nie spotkalem.
Oni po prostu sie bawia, ciesza, nie mieszaja polityki do zycia w tym dniu.
Tylko tyle i az tyle