Chciałbym was zaprosić do Sweet Home Alabama, będziecie musili jechać Highway to Hell, następnie skręcić w Stairway to Heaven i w końcu Knocking On Heaven's Door gdzie poznacie takich panów jak Elton John, Alice Cooper, John Lenon i Stevie Wonder. Posłuchamy razem takich zespołów jak Black Sabbath, Led Zeppelin, The Who, Queen czy Pink Floyd.
Może czasy takich zespołów wrócą, Dream On
Tym razem 100 piosenek, może nie będzie za dużo hitów pominiętych
PIWO - ale byłoby mega, gdybyś wrzucił kompilację tych piosenek (oczywiście pełnych) na torrenty bo chętnie bym sobie ich posłuchał i pewnie nie tylko ja
Można się kłócić, że paru świetnych piosenek tutaj nie ma (Earth Wind & Fire - September, Bob Dylan - Sign on the window, itd.), ale wybranie najlepszych piosenek z lat 60-tych, 70-tych, 80-tych czy 90-tych to trochę jak wybieranie dziecka, które się najbardziej kocha, szalenie trudne o ile w ogóle możliwe. Chyba, że ktoś ma rude dziecko.
Paul McCartney powiedział kiedyś, że za 100 lat o muzyce Beatlesów będzie mówiło się jak o Chopinie czy Mozarcie. Z pewnością pod to twierdzenie można wrzucić śmiało więcej zespołów tamtych lat jak Led Zeppelin, Queen, Stonesi itd. Bo właśnie ich będzie się traktować jako historię, podczas gdy po takich chłamach jakie są teraz na topie nawet smród nie zostanie. Gimby, edukujcie się. Ci ludzie stworzyli kawał historii, tworzyli hity na lata a nie hity lata.
To właśnie jest wyznacznik prawdziwej muzyki. Te utwory są często starsze od wielu z nas (ode mnie średnio o dwie dekady), a mimo to słucha się ich z przyjemnością i podziwem. A co zostanie dla następnych pokoleń? Dziedzictwo Bibera, Łaj Dajrekszyn i gwiazdek Disneya, k***a. Miejmy nadzieję, że za następne 20 lat ktoś znów udostępni taką kompilację i nadal znajdą się osoby, które będą czerpały przyjemność z jej słuchania