własna twórczość, kilka wierszyków na święta, bo w necie niedobór tego typu rymowanek, święconka wam w dupe aż po pisanki.
Wesołego alleluja, niech Cie mąż dziś tak wybuja, żeby jaja poświęcone zachwyciły jego żone,
w dzien dyngusa na całego podarował coś mokrego, a we wktoek już od rana znow ta praca poj***na...
Tone chrzanu wiadro wódki, niech jedenie pójdzie w sutki, sexu w nocy, o pólnocy niech zajaczek w środek wskoczy i dyngusa szalonego co Cię zmoczy na calego, a we wtorek bój sie kaca, do roboty trzeba wracać
Tone chrzanu wiadro wórdki niech to wszystko pójdzie w sutki, a we wtore bój sie kaca, do roboty trzerba wracac.
Zając kica, jaja niesie, na wilkanoc pije w lesie, baran beczy skręta pali, koszyk cały sie wywalił,
a te święta wielkanocne niech Ci będa tak owocne, że we wtorek po imprezie kac nie zmęczył się jak zwirze.