piwko za wątek muzyczny, niektórych wkórwi a innych zapozna z twórczością legendy,
a nie jakiśtam Kazik

Jezu k***a chryste

piwko za wątek muzyczny, niektórych wkórwi a innych zapozna z twórczością legendy,
a nie jakiśtam Kazik

Kazik i Bayerfull to gówno z tego samego kibla

Ja pie**ole teraz będziecie nas katować disco polo rozumiem że tu nie ma miękkiej gry ale k***a nie bodzcie aż takimi sadolami

Kazik i Bayerfull to gówno z tego samego kibla

Jeśli niektórzy żyją w kiblu, to nie widzą różnicy.

Kazik i Bayerfull to gówno z tego samego kibla

nie przesadzaj,
na weselach słuchało się bajera,
na imprezach naj***nych kazika,

każdy może śpiewać, czasem lepiej czasem gorzej

ale za zjebów uważam tych, którzy zamiast śpiewać pie**olą o polityce

Poświęciłeś się oglądając podczas montowania.

Jeśli niektórzy żyją w kiblu, to nie widzą różnicy.

Co za przymuł... Dobra, to trochę prościej dla mentalnego plebsu - JEDEN kibel, RÓŻNE gówna. Teraz cos tam w stykach trybi? Może jeszcze trochę prościej: Kazik to rozwolnienie, a Bayerfull to knot po dwudniowym zatwardzeniu. Nigdzie nie powiedziałem, ze nie widzę różnicy, ośle.

nie przesadzaj,
na weselach słuchało się bajera,
na imprezach naj***nych kazika

Zwykle na weselach puszczają po trochu z każdego gatunku. Jeszcze mi się nie zdarzyło, żeby para młoda męczyła gości jednym gatunkiem. Jednak nawet jeśli trafiłbym na disco-polowe, albo "kazikowe" wesele, to myślę, ze raczej skupiłbym się na wspólnej zabawie, a nie na wk***ianiu. W końcu na wesele nie chodzi się posłuchać muzyki

Coordinator,

Zwykle na weselach puszczają po trochu z każdego gatunku. Jeszcze mi się nie zdarzyło, żeby para młoda męczyła gości jednym gatunkiem. Jednak nawet jeśli trafiłbym na disco-polowe, albo "kazikowe" wesele, to myślę, ze raczej skupiłbym się na wspólnej zabawie, a nie na wk***ianiu. W końcu na wesele nie chodzi się posłuchać muzyki

Stary,., ty to wesele chyba przez okno widziałeś przechodząc koło domu weselnego... już przerabiałem nonstop discopolo lub playlistę ich troje bo sie tak właśnie młodym podoba, czy nawet golce... ( 5 minut młodych k***a, nie? każdy wytrzyma nawet babcia Józefa), Raz tylko mi zaimponowali obywatelem GC - nie pytaj o polskę.

, Stary,., ty to wesele chyba przez okno widziałeś... już przerabiałem
nonstop discopolo lub playlistę ich troje bo sie tak właśnie młodym podoba, czy nawet golce... ( 5 minut młodych k***a, nie? każdy wytrzyma nawet babcia Józefa), Rza tylko mi zaimponowali obywatelem GC - nie pytaj o polskę.

A do głowy ci nie przyszło, ze w mojej rodzinie i wśród znajomych, a wiec w kręgach, w których uczestniczy się w weselach, mogło nie być wieśniaków?
Raz słyszałem z opowieści, ze para młoda ustaliła żeby puszczać tylko dubstep i drum and bass. I po toastach i zjedzeniu posiłku wszyscy się zmyli... Ustalanie takich "twardych" reguł na swoim weselu to głupota.

A do głowy ci nie przyszło, ze w mojej rodzinie i wśród znajomych, a wiec w kręgach, w których uczestniczy się w weselach, mogło nie być wieśniaków?
Raz słyszałem z opowieści, ze para młoda ustaliła żeby puszczać tylko dubstep i drum and bass. I po toastach i zjedzeniu posiłku wszyscy się zmyli... Ustalanie takich "twardych" reguł na swoim weselu to głupota.

stary.. to jest standart/skandal... muzyka po pierwszym "romantycznym" tańcu to w 98% muzyka łatwa, lekka, łatwa i przyjemna oraz łatwa i przyjemna. Tu nie chodzi o poziom wieśniactwa a zabawę juz po kilku głębszych kieliszkach. Tacy sa polacy i mówi ci to ktoś kto wesel tyle juz obskoczył z kamerą i lustrem że głowa mała. Wogóle co ludzie odpie**alają na takich zamkniętych imprezach to głowa mała i podziw że matryca nie pękła na dwoje...

Akimbo widzę chyba po raz pierwszy. Za to leci piwko.