zawsze się wzruszam przy takich scenach. faceta matka wychowywała kilka lat, pewnie miał dziewczynę, może dzieci. pewnie ktoś na niego czeka w domu. tymczasem on jest rozj***ny jak nadepnięty ślimak. ciekawe czy pamięta go ekspedientka od której kupił szorty. krótko mówiąc: facet ma historie, a zdycha jak pies.
Mi to wygląda na wypadek na przejściu dla pieszych.Większość pacjentów w kraju Da silvy tak wygląda
To, że coś mu się ulewa z mordy to zapewne barszczyk czerwony z obiadu u mamusi
wszystkie pancerze ochronne na miejscu a jednak cos poszlo nie tak. Szorty - są. T-shirt - jest. Kuboty - są. Ja sie pytam - co k***a mogło pójść nie tak!!?
Hi...........po
2018-03-22, 23:26
Jechał naj***ny na motorze,wzion upadł i wyrzygał wino.