nigdy nie zrozumiem ludzi, którzy w przypadku zdrady karają nie tę osobę, która zdradziła ich tylko tę drugą. Jeśli świadomie wiedziała, że zdradzająca osoba z kimś jest no to spoko, karać można ale ile przypadków jest takich, że pewnie tamte osoby nawet są nieświadome, że typ albo typiara ma już kogoś