Trafił go pocisk. A ze stwierdzeniem, że moździerz jest prymitywnym urządzeniem to ja nie mogę się zgodzić...Gwoli ścisłości nie trafił go moździerz...
spokojnie, wszyscy mogli se bez pośpiechu odejść na bezpieczną odległość, tak samo jak z granatem - bez wstrząsu nie będzie wybuchu przez 15-20 sekund