Nawet można zrozumieć że ktoś miał dosyć, kogoś przerosło czy został zmuszony do wysłuchania najnowszej płyty Justina Biebera, ale rzucanie się po pociągi i tamowanie ruchu własnym truchłem na kilka ładnych godzin to trochę sk***ysyństwo...
@Up. przynajmniej ludzie będą go wspominać. I tak lepsze to niż wysadzić się w powietrze (nie mam na myśli ciapanych), zamykasz się w kuchni, otwierasz gaz i czekasz, po chwili odpalając ogień. Pół bloku rozj***ne.
Nudne życie, nudna śmierć. Że też nikt w stroju supermana nie próbuje na pałę skoczyć z wysokości.
nom pamiętam jak się rzucił w 2012 w metrze to ludzie wspominali później (pierwsze komentarze z brzegu z największą ilością plusów pod informacją):
"Nie pomyśli taki gnojek"
"chcą by było głośno i boleśnie... dla innych."
"egoistycznie - bo narobił trochę kłopotów, ale go to już nie obchodzi."
Podoba się, ale czy nadaje się na główną to nie wiem, mnóstwo jest takich kompilacji na necie a większość z tych już znam.
Tak w ogóle co to za muzyka?