Jak ustalili funkcjonariusze radzyńskiej drogówki, kierująca samochodem osobowym marki Skoda 50-letni mieszkanka gm. Radzyń Podlaski na skrzyżowaniu, nie udzieliła pierwszeństwa przejazdu. Doprowadziła do zderzenia z samochodem marki BMW, którym kierował 32-letni mężczyzna z gm. Czemierniki.
W wyniku zderzenia obrażeń doznało dziecko, które zostało przetransportowane do szpitala w Lublinie. Do radzyńskiego szpitala trafiła kierująca skodą wraz z dwiema pasażerkami, po udzieleniu pomocy medycznej opuścili placówkę. Badanie stanu trzeźwości przeprowadzone przez policjantów potwierdziło, że uczestnicy zdarzenia byli trzeźwi.
Ale zaraz zaraz... Czy ja jestem ślepy czy coś...? BiEmDabLju po dzwonie zatrzymało się prrzodem do kierunku jazdy, z którego jechała Szkoda A na zdjęciu wyraźnie widać, ze to droga z pierwszeństwem! Ponieważ pod znakiem nie ma tabliczki, że pierwszeństwo idzie w bok (nie wiem jak się ten znak nazywa), to zrozumiałe jest, że ta droga ma pierwszeństwo! Do tego poprzeczna, z której nadleciał Bawarczyk (bo 50 to on raczej nie jechał...) ma wyraźne linie do warunkowego zatrzymania. Czytam te ustalenia f-szy CSI Radzyń i jakoś nie wiem w ońcu kto tu zawinił, dla mnie czeskie popychadło miało pierwszeństwo.. Ale mogę się mylić, głowy nie dam...
ochch qrwa.... auta mis ię poj***ły, COFAMCOFAMCAOFAM.... ślepy sie urodzisz, ślepym umrzesz...
@up - BMW właśnie jechało fch*j wolno. Obstawiam, że nie więcej niż te 60km/h - Skodzina przy nim wyglądała jak torpeta. Ino nie pykło, torpeda się zj***ła a cel odczuł nieznaczne wstrząsy.
A, odnośnie wstrząsów :
Żeby fabią (?) przestawić X5 o 180stopni to jednak trzeba być agentem (czy tam agentką).
Bez przesady, to są przeszło 2 tony masy własnej.
Nawiasem mówiąc - jak nienawidzę SUVów, tak serię X uwielbiam w opór.
Skoda praktycznie skasowana, a jak wygląda BMW?
No k***a kocham te czołgi. X6 potrafi zapewnić bezpieczeństwo nawet po czołówce z ciężarówką. Był kiedyś przypadek, że kierowca wyszedł o własnych siłach.
No k***a kocham te czołgi. X6 potrafi zapewnić bezpieczeństwo nawet po czołówce z ciężarówką. Był kiedyś przypadek, że kierowca wyszedł o własnych siłach.
A ja nienawidzę tych czołgów, bo jeżdżą nimi debile i wieśniaki.