" co przy wadze 540 kilogramów dawało niewyobrażalne przyśpieszenie."
Ja tam nie widzę jakiegoś większego przyspieszenia, porównując jadących z przodu.
Ktoś wyjaśni, jak z 1.5 V6 wyciągnęli 1200KM? Bo ja rozumiem, 300, to nawet bez problemu. Jak się dobrze przyciśnie (i nie patrzy na żywotność) to i 500-600 może. Ale 1200?
Ekspertem nie jestem, więc proszę po mnie nie jechać, ale serio nie chce się wierzyć, że z 1.5 tyle się da wyciągnąć.
Śmiechowo wygląda to, że spece od VW potrzebowali niby kilka lat i setek milionów euro żeby okiełznać magiczną moc 1000 koni mechanicznych a tymczasem już w latach 80tych poczciwe Renault (znane głownie z produkcji ch*jowych tanich masówek a nie szerokiego zaplecza technologicznego) bez problemu taką moc osiągało