W dniu 29.07.2017r. w Hospicjum Im. Jana Pawła II w Wałbrzychu około godz. 13:30, złodziej wyrwał przytwierdzoną do ściany skarbonkę z pieniędzmi. - Słabo widać ale może ktoś rozpozna tego degenerata.
ulubiony zgłoś
Dobrze, że przyznałeś mi rację i uważasz kradzierze za część polskiej kultury.
to powiedz w którym kraju nie ma patologii,
choć szczerze mówiąc twoje postępowanie niczym się nie różni od zachowania tego dresa, ty sprzedajesz się za kasę manipulując i trollując
@elfis
Przestań spinać dupę. Kolega próbuje wytłumaczyć postępowanie chłopaków, którzy właśnie takie ideały mają tylko i wyłącznie wydrukowane na odzieży. Ktoś kiedyś powiedział, że patriotyzm to płacenie podatków. Ilu z tych Sebixów uczciwie pracuje? Patriotyzm to dbanie o swój kraj. Chlanie taniego piwa, szczanie pod murem no i okradanie hospicjów, nie bardzo idzie w parze. O honorze i Bogu nie będę już wspominał.
Gdy zwiedzałem za młodu zachodnie kraje, sprzedawcy w sklepach gdy usłyszeli język polski kazali zostawiać torby i plecaki przy kasie. Bardzo się wk***iałem bo wpuszczali bez problemów nawet brudasów i cyganów... Dziwiłem się dlaczego mają problem tylko z Polakami.
Na ulicy gdy ludzie słyszeli nasz syczący język to się pytali z uśmiechem czy my z Rosji. Jak mówiłem oburzony (wtedy miałem poglądy patriotyczno-nacjonalistyczne, jak to każdy szczeniak. Na szczęście nacjonalizm to choroba wieku dziecięcego. Także wyrosłem), że z Polski to im uśmiech schodził z twarzy i nerwowo ręką sprawdzali portfel w kieszeni i zegarek na ręce.
Później się nauczyłem, żeby sobie oszczędzić kompromitacji i wytykania palcami to w sklepie mówiłem po angielsku a jak ktoś słyszał polski i pytał czy jestem kacapem to przytakiwałem cicho. Lepiej było być branym za zapijaczonego kacapa niż za Polaka.
Taką to opinię na świecie ma dumny polski naród.
A wy się możecie napinać i wk***iać. Taka jest prawda i chociaż byście się zesrali na rzadko od pisania na mnie obelg to faktów nie zmienicie.