Mam już trochę dość tych protestów jak po śmierci Janka Wiśniewskiego. Ten krzyczący "do kościoła" to ma głos jak typowy tresowany trybun proletariacki. Kiedy będzie następna planowana demonstracja jakiegoś KOD-u, to pójdę na nią, zaimprezowawszy wcześniej z kumplami. Wyżremy garnek grochu z kapustą, wychlejemy tanią wódę, popijając niepasteryzowanym piwem i zrobimy im taki klimat, że policja wozów bojowych nie będzie potrzebowała.
Jeden i drugi potrzebuje na chlanie... Nie trawię, zebrów bo dzisiaj pracy od k***y jest. Dlatego zul niech zapie**ala segregowac smieci, do komunalki czy gdziekolwiek... Ale latwiej siedziec na dupie (Może nawet i cieciować, ale na robocie nie wolno chlać...) . Klecha chociaz odpie**oli jakies modly dla babuszek i wtedy krzyczy "dej dej dej". Takie coś tworzy jeszcze te 500zl... Ciekawe jak z tymi bólami będzie...