Czy to naprawdę jest k***a możliwe?
Nie pytam tutaj o przymarzanie mokrego obiektu to metalowej rurki w mróz oczywiście.
Pytam o to czy możliwe jest, że istnieją tacy ludzie, którzy próbują obalić teorię

pęto do buzi nie, ale polizanie randomowego znaku...

k***a, nie ma śmiania. Ja kiedyś dawno zrobiłem coś podobnego tylko, że z butlą z gazem. Myślałem k***a, że się zesram ze strachu i bólu. Jęzor napie**alał jeszcze przez tydzień po tej akcji. Nigdy więcej zabaw!!!!!!!

Dobrze lub raczej szkoda, że nie miałeś wtedy obok takiego kolegi jak ja.. odpaliłbym tą butlę i robili materiał Po latach byśmy się z tego śmiali..

do buzi co prawda nie weżnie ale wjazd od tyłu udostępniony...

I nawet pole ucieczki ma zmiejszone do zera

I obrona c**y tez licha