Dwaj mężczyźni zaatakowali nowego chłopaka, byłej partnerki jednego z nich i praktycznie odcięli mu rękę. 33-letni José został również kilkukrotnie dźgnięty w plecy i kończyny.
Ten dziadek w USA już by był martwy. W Hiszpanii mają jeszcze jakieś mózgi.
Ciekawe czy tylko odebrał maczetę atakującym. Jak tak to bardzo mądrze ją trzymał, zwłaszcza przy policji która jeszcze nie czai kto tu jest agresorem.
I ona jak i on. Oby wiecej takich sytuacji. Tacy goscie sa tacy sami jak takie samice. Mowie o tym zaatakowanym chlopaku. Dostal na co zasluzyl. Jednak narracja jest zla.