wygląda to jak ewidentna wina kierowcy samochodu, a nie do końca tak jest. Często zdarza się, że motocykliści jadą z taką prędkością, że kierowca nie ma czasu reagować.
Wydaje mi się jednak, że jest zwykła trasa dwukierunkowa a pas zieleni oddziela tylko wyasfaltowany parking jakiegoś zajazdu gdzie umieszczona jest kamera. Choć owszem na pierwszy rzut oka wygląda to na coś w rodzaju ekpresówki.Ale zdajesz sobie sprawę, że facet zawraca z prawego pasa i musiał by jeszcze przeciąć ten pas zieleni, albo jechać pod prąd?
Ale zdajesz sobie sprawę, że facet zawraca z prawego pasa i musiał by jeszcze przeciąć ten pas zieleni, albo jechać pod prąd?
Cymbałem jest kierowca i nie byłbym zmartwiony wiadomością, że zginął również. Zamierzając zrobić tak popie**olony manewr jaki on próbował trzeba się dokładnie rozejrzeć. A jak się nie widzi maszyny która w dodatku ma zawsze fabrycznie włączone światła to do okulisty.
A perspektywa w filmiku mnie rozj***ła też, jak wbiegli na tą skarpę która wziąłem za pas zieleni to myślałem że to autko na pilota czy coś