Ewidentnie widać że dzieciak go sprowokował.
Co takiego musiał zrobić żeby dorosłego sprowokować do zadźgania? Wpierdziel zasrańcowi można spuścić, nogi połamać ale nożem?
Pytanko mam: to był murzyn ewentualnie ciapaty? Powiedzcie, że chociaż był uchodźcą.