Aaaahh, Anglia. Mieszkałem w Bournemouth - kto kojarzy ten zrozumie... Siedzi człowiek w oknie, jara sobie szluga i widzi parę dziadziuszków idących za łapkę, przechodzących obok kościoła przerobionego na dyskotekę pod którym laska opie**ala gałę chłopakowi. Trzy minuty potem inna zazdrosna lampuciara wyj***ła tej lasce front kicka 15 cm obcasem prosto w klatę. Na wszystkie takie pijane dziewczęce niedobitki polują grupy ciapaków. Człowiek chce podjechać do Tesco (ktore notabene także mieści się w byłym kościele) to musi odczekać swoje na przystanku. Po lewej dwóch starych chłopów (ok 50tki) namiętnie jedzie w ślinę, po prawej muzłumańce poubierane jak ninja komentują tych chłopów... Aaaahh, Anglia...
Paradoksalnie ta gruba baba sprawiła że filmik jest przyjemniejszy w odbiorze, bez niej byłby jakiś koleś wynoszący laskę, nic ciekawego, a tak można jakieś emocje odczuć.