Wkręcani klienci myślą że popełniają największy błąd w życiu, przepuszczają w kolejce osobe która jest rzekomo okrągłym milionowym klientem i wygrywa 1.000.000$
He he dobre Ale troche smutne bo ludzie zamiast cieszyć się czyimś szczęściem, najchętniej nakarmili by szczęściarza śrutem lub przeprowadzili zabieg za pomocą noża.
A wszystko przez pie**olony pieniądz.
He he dobre Ale troche smutne bo ludzie zamiast cieszyć się czyimś szczęściem, najchętniej nakarmili by szczęściarza śrutem lub przeprowadzili zabieg za pomocą noża.
A wszystko przez pie**olony pieniądz.
Tak, bo w przypadku kiedy ta kasa była prawie Twoja, a ktoś Cię ubiegł, też byś mu gratulował i się cieszył z nim, już to widzę!
Boję się takich żartów, boję się mojej własnej reakcji na coś takiego. Niby się znamy ale w takiej sytuacji wychodzi prawdziwa zwierzęcość. Milion baksów i nic nie trzeba robić do końca życia.
Jacy oni tępi. Nikt nie pomyślał, że coś tu nie gra, jeśli od razu pojawiła się reporterka z telewizji, tak jakby czekała pod ladą przez miesiące właśnie na tę chwilę?