jak widzę ich zapłakane oczka jak kartony są glebowane to aż mi się wesoło robi
przecież oni k***a nie mogą bez tego życ. Bez jedzenia wytrzymają ale ajfon musi byc
Żarciki żarcikami, pracowałem kiedyś dla jabłuszka i jeden z moich znajomych wózkowych wypie**olił przed premierą paletę ipadów 2.
Ten widok...
Koszt produkcji tej palety iPadów zapewne zamknął się w cenie 2-3 iPadów, dla Apple to żaden wydatek. Kiedyś znajomy pracował w jakimś centrum dystrybucji i przysłali tira iPadów i iPodów, wszystkie miały jednak nieprawidlowo nabity kod - wszystkie iPod i iPady musiały pójść do niszczarki, bo bardziej im się to oplacalo niż ponownie wysyłać je do fabryki i zmieniać naklejki.
Cytat:
No gówniane iphony są tyle warte co ten skecz!
Miałeś kiedyś iPhone, że taką opinie o nich masz ? Wątpie.
Znajomy pracował w hurtowni appla w UK, działała w niej szajka, kierowca - ochroniarz - kieronwnik - pracownik typu wózek widłowy od rozładowywania. [Anglicy] Przez 3 miesiace zaj***li sprzet o wartosci kilkuset tysiecy funtów ;p to maja w tej hurtowni takie zabezpieczenia teraz ze po wejsciu/wyjsciu na cała hale masz skany, przeszukiwanie et cetera
W sprawie iphonaL Fajny telefon, funkcjonalny niestety tylko w teorii. Niestety apple to b anda debili i bez jailbreaka to kawalek plastiku i szkla. Mialem appla 2 razy i stluklem. Od tego czasu nokia 3055, jest o tyle lepsza ze mozna nia rzucac o sciany i otwierac browar. Dziekuje, dobranoc.
Ja tu widzę normalną reakcję ludzi, jak komuś upada coś znacznej wartości. Gdyby niósł szybę, czy obraz, cokolwiek - byłaby taka sama reakcja. Mam wyj***ne na te nowe komórki, może jak wypuszczą za kilka lat model, który będzie robił laskę, to zastanowię się [jeśli miesięczny koszt "utrzymania" mojej dziewczyny będzie większy od tego telefonu]. Póki co mam całkiem przyzwoity, nie psujący się i nie gubiący zasięgu telefon. Bateria trzyma tydzień i tyle mi wystarcza. Miałem kilka nowszych modeli, ale szybko je opchnąłem, bo zaraz, za chwilę staną się już przestarzałe