Szkoda, że to nie był student prawa i nie postraszył jakimś paragrafem.

Wygląda raczej na to, że złapał studenciaka, a że miał jeszcze jeden granat, to go wykorzystał. Po wystrzeleniu granatu wcale się nie zasłaniał tą "ludzką tarczą".

Kogo to k***a obchodzi, w jakiej prowincji i jakim mieście, podajcie jeszcze kod pocztowy, ja pie**olę jakaś dziwna moda nastała.

Kogo to k***a obchodzi, w jakiej prowincji i jakim mieście, podajcie jeszcze kod pocztowy, ja pie**olę jakaś dziwna moda nastała.

ch*j mnie obchodzi, że Ciebie nie obchodzi- są tacy, co chcą wiedzieć więcej niż Ty...

Nikt mu nie kazał iść na studia!

Piwo dla niego, wszyscy mówią, że studenci są bezużyteczni, a tu jednak proszę - jest zastosowabie.

Kogo to k***a obchodzi, w jakiej prowincji i jakim mieście, podajcie jeszcze kod pocztowy, ja pie**olę jakaś dziwna moda nastała.

Na fejsie pewno wierzysz we wszystko co widzisz, nie znając źródła...

To nie student! Tylko śmierdzący lewak-wandal

Kogo to k***a obchodzi, w jakiej prowincji i jakim mieście, podajcie jeszcze kod pocztowy, ja pie**olę jakaś dziwna moda nastała.

Mnie obchodzi, mimo, że 2 sekundy po przeczytaniu nazwy prowincji zapomniałem ją, więc żryj gówno.

Mnie obchodzi, mimo, że 2 sekundy po przeczytaniu nazwy prowincji zapomniałem ją, więc żryj gówno.

To się nazywa problem z pamięcią krótkotrwałą...

ch*j mnie obchodzi, że Ciebie nie obchodzi- są tacy, co chcą wiedzieć więcej niż Ty...

ch*jowy opis , nie podano o której godzinie miał incydent miejsce.

Kogo to k***a obchodzi, w jakiej prowincji i jakim mieście, podajcie jeszcze kod pocztowy, ja pie**olę jakaś dziwna moda nastała.

To że nie masz pojęcia że należy weryfikować przeczytane informacje , nie znaczy iż nie powinno się ich podawać sprawdzeniu.
Czyli jak napiszą że ziemia jest płaska, uznasz to jako prawdę ? Przecież tak napisano!

Ps. Mała podpowiedź dla Ciebie, wszystko co napiszą w internecie powinno być weryfikowane,

Ostatnio jest moda na sadolu przypie**alania się o wszystko. Napis - że jest. Jak jest - za krótki. Za długi. Literówka znaleziona. I wszystko oczywiście w chamski sposób, bo gimbusy weszły na sadola i myślą, że jak tu komuś ciśniesz jak burak, jesteś kimś

Poniekąd ten bóldupiący ma racje. Jakiś czas temu panuje trend w propagandzie by "starsze" filmiki przerabiać jako obecne (na sadolu też się takie pojawiają). Jako że Chile jest ostatnio nielubiane przez pewne kręgi to filmik mógłby być jakimś starym filmikiem z podrzuconym opisem (już sam opis wstawiającego, który zapewne kierował się oryginalnym opisem wprowadza w błąd). O ile miejsce można jakoś jeszcze zweryfikować, to samą akcję już ciężej.