Dziś zacząłem błądzić po internetach i pewna rzecz przykuła moją uwagę. "mem" z nazwami różnych rzeczy/sytuacji/chorób/czegokolwiek.
Być może przewijało się to już na sadisticu, ale może kogoś zainteresuje.
ZAZNACZAM ŻE SPORA CZĘŚĆ TO MATERIAŁY +18! Wchodzicie na własną odpowiedzialność
Od razu zaznaczam, że zdjęć jest dużo, a znając was chcecie "sadola" i igrzysk
.
Nazwy tak jak w oryginale.
1. Roadkill
tak na rozgrzewkę. Standard- rozjechane zwierzątka - mniej lub bardziej wyflaczone.
Grafika
tutaj
2. Gypsy 100
tytuł kojarzy się z cyganem.. No ale nie chodzi o gówno. konkretnie o
psa.
3. Harleqiun fetus
Czyli płód - arlekin. Spowodowany genetyczną chorobą zwaną rybią łuską arlekinową. Dziecko zwykle umiera ze względu na dużą utratę wody i np sepsę. Zobaczyć można
tutaj.
4. calcanhar de maracuja
Czyli muszyca. Choroba + larwy + jeszcze więcej larw.
wygląda to mniej więcej
tak.
5. Bee cock
Osy. Na. Penisie. Żądlące.
tadam.
6. Blue Waffles Disease
"muwio rze fotoszop ale wyglunda
prawdziwie!".
7. Brown reculse spider bite
czyli ugryzienie pająka. Choć bardziej nazwałbym to
upie**oleniem.
8. Tubgirl
Gruba azjatka ze
sraczką. Wersja sadolowa:
9. WTF tit
coś podobnego do punktu numer 4.
Tutaj jedno z ujęć.
10. Putrid sex object
Nawet nie wiem jak to opisać...
Brakuje mi słów.
w sumie to chyba wszystko.
Pominąłem dość znane np 2 girls 1 cup, 1 man 1 jar, 1 man 1 screwdriver,
goatese.
Jeżeli dotrwałeś do końca bez odruchu wymiotnego to
Ruchy frykcyjne w sumie też bym zrozumiał, ale trzepanie do takich rzeczy...
.
..... no to miłego dnia sadole!
