Maszyna buczy i gwizda, ino szofer p*zda.

Operator kamery po ch*ju.

Mój kolega ma 19 lat i posiada takie porshe i tutaj od razu wyprzedzę Twoj tekst -"Nie, nie jest bananem". W wieku 17 lat otworzył własną działalność. Co prawda w leasingu, ale spłaca sam

"Panie kontrahencie, podpisze z panem umowę, ale muszę zapytać mamę, czy mi pozwoli, pan poczeka"

A nagrywający nie okiełznał telefonu

W sumie dziwią mnie ludzie którzy kupują sobie auta 200+ hp i nigdy nimi na tor nie jadą (a taki los spotyka większość porshe, lamborghini i ferrari).

Mój kolega ma 19 lat i posiada takie porshe i tutaj od razu wyprzedzę Twoj tekst -"Nie, nie jest bananem". W wieku 17 lat otworzył własną działalność. Co prawda w leasingu, ale spłaca sam

w wieku 17 lat otworzył firmę? Czyli każdy klient musiał się upewnić, że rodzice wyrażają zgodę na sprzedaż towaru przez synka, tak samo jak w każdym kontakcie z KTH. Nie mając 18 lat nie masz zdolności do wszytskich czynności prawnych
Swoją drogą, pewnie mi tez powiesz, ze rodzice jego nie mieli z tym całym założeniem firmy nic wspólnego? chłopaczek sam od zera do najnłanłan?
wybacz, takie rzeczy tylko w filmach i z opowiadań kolegów.

chociaż... mój znajomy też wielki przedsiębiorca, co do wszystkiego doszedł sam. Starzy na zakończenie studiów dali mu firmę do prowadzenia z kapitałem i klientami. Sam doszedł do wszystkiego
Owszem, zazrdość zżera ale nie pie**olmy że "sami", "ja" itp. Dali mi to mam. Mnie nie dali więc nie mam. A to co mam nikt mi nie dał. Zapracowałem sam. Od zera do tdi 2004r. Ale mam grzaną przednią szybę