Do wszystkich powyżej, którzy wbijają tej dziewczynie, że jest naj***na, tępa p*zda, dobrze ci tak, etc. Czy wam nigdy nie przydarzyło się coś przykrego, niespodziewanego- coś na co nie mieliście wpływu? Gdyby wiedziała, że zapalą jej się włosy to pewnie imprezę zrobiłaby w remizie...