Osobiście uważam że dla takich... istot...
Proponowane rozwiązanie to taka dziura w ziemi z 20 metrów do której spuszczasz petenta i petentki,
I jedyne co jeszcze tam trafia extra to woda deszczowa. Poza tym nie dostają nic. Ściany żelbet zbrojony.
I działka wodne/broń palna na szczycie , do strącania ambitnych.
Niech się tam jebią, żrą , mordują i gwałcą ile chcą. Taki dosłowny śmietnik ludzkości zrobić.
Nie wysilajcie się. Chińczycy opracowali kary dla takich ludzi tysiące lat temu.
Kara tysiąca cięć, rozrywanie końmi.
Niestety ich tradycja ostatnio mocno podupadła i pomimo, że są liderem w wykonywaniu KŚ na świecie to w głównej mierze teraz rozstrzeliwują.