"yeah, ok" - to mnie rozwaliło jaki był twrdy po porzuceniu noża. Hyba, że to była nutka ironii jakby nie wiedział co odjeb@ł przed cjwilą.
A angielska policja to półgłówki bez broni, treningu i w ogóle cioty.
Jak ja widzę babę w policji to niedobrze mi się robi. Najwięcej zamętu robi a w mundurze wygląda jak ostatnia idiotka. Pomijam już fakt, że wszystkie baby z policji, które osobiście kojarzę to jakieś karakany po 160cm wzrostu i 50kg wagi. W radiowozie wyglądają jakby dziecko prowadziło auto. Równouprawnienie i te mieszane patrole w policji to żenada.
Ta ich policja to bardziej jak nasza straż miejska, bez broni nie mogli za wiele zdziałać a tu proszę, jaja ze stali i bez strzelania musieli sobie poradzić to sobie poradzili : O
Poza tym, że nie potrafią strzelać to wszystko ładnie.
Widzę Pan ekspert specjalista. A może zwrócisz uwagę na to, że celowali najpierw w nogi (zgodnie z prawem użycia borni, które nakazuje zadać jak najmniejsze szkody napastnikowi) w które bądź co bądź ciężko trafić.
Ja pie**ole. Widzicie co ta baba odpie**ala? po tym jak gościu padł to strzeliła dwa razy z biodra na wysokość pierwszego piętra ( zwróćcie uwagę na odpadający tynk ). Prędzej by niewinną osobę zabiła niż tego gościa
