18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Planowana przerwa techniczna - sobota 23:00 (ok. 2h) info
topic

Z dedykacją dla zwolenników wolności wyboru!

Imie_jego_44 • 2014-01-16, 12:17


Komiksowa scenka jest, jak napisaliśmy dedykowana tym wszyskim, którzy tak mocno i uparcie żądają legalnej aborcji.

Fronda.pl

Komiks autorstwa Wojciecha Romerowicza[

NieWiemZeWiem

2014-01-16, 22:26
jabolmax napisał/a:

ja uznaje że zarodek żyje tak jak plemnik nie uznaje że jest człowiekiem bo nie ma układu nerwowego, wszystkie definicje człowieka odróżniającego go od reszty zwierząt z tego co wiem opierają się o zdolności intelektualne, te raczej bez układu nerwowego nie wspominając o rozwiniętym mózgu nie występują
może wejdź na wikipedie i przeczytaj definicje biologiczne mówię o zarodku nie płodzie, te terminy nie są wymienne tak z dzieckiem również, ale odpowiem ci czym się różni urodziło się żywe, powiem więcej gdyby urodziło się martwe zostało by uznane za poronione, nie dostało by aktu narodzin jak i aktu zgonu poszło by do utylizacji zamiast na cmentarz. wyobraź sobie sytuacje twój brat jest śmiertelnie chory uratować może go przeszczep nerki albo kawałka wątroby bądź szpik kostny obojętne, nic cię to nie kosztuje tak naprawdę poza pewnymi niewygodami, jego życie zależy od ciebie w takim samym stopniu jak życie zarodka czy płodu od jego matki, ciebie nikt nie może zmusić byś oddał ten organ nawet gdybyś był martwy, kobiety się zmusza.
kumasz dziecko nie jest fragmentem jej ciała jej macica jest uważam ze nikt nie ma prawa zmuszać jej do użyczania innemu żyjącemu organizmowi macicy by mógł przeżyć tak jak ciebie nikt nie ma prawa zmusić do oddania krwi czy nerki





hahaha

Nie dostało aktu narodzeń? Czy cie poj***ło? Moja kuzynka poroniła(choroba) 5 miesięczne dziecko!!!!!
I co?! Musiała podac imię dziewczynki do aktu. Całą formalnoć jakby dziecko było urodzone. Zwierzęta nie są istotami żywymi? to ja k***a nie wiem co dla ciebie jest definicją życia/zyjącej istoty!

Dziecko chore podtrzymywane w śpiaćzce też jest zależne od maszyn któe podtrzymują oddychanie! więc śmiało, idź k***a wylącz te maszyny! przecież to nieświadomoa istota leżąca na łóżku która zaj***ła miejsce starszym!

hommesucks

2014-01-16, 22:41
GKC napisał/a:

To mężczyzna powinien decydować, czy kobieta ma się poddać aborcji.




Masz racje gnoju ojciec powinien kazać cię wyskrobać.

Polandball

2014-01-16, 22:41
@jerzyjerzy ale o to chodzi, że prawica potrafi określić wyraźną granicę pomiędzy życiem, a komórką ciała - jest ona w momencie poczęcia! I nie da się gdzie indziej określić dokładnej granicy pomiędzy dzieckiem, a jeszcze nie dzieckiem.
Dlatego lewica się myli, bo jej rozumowanie prowadzi do nadużyć w formie zabicia nienarodzonego dziecka.

A co do dwóch opisanych przypadków, właśnie wciąż podtrzymuję swą tezę - te kobiety nie traktują konsekwencji swych czynów na poważnie - to tak jakbyś losował los na loterii i chciał go zwrócić tylko dlatego że nie wygrałeś - życie na co dzień polega na podejmowaniu tego ryzyka. I nie wierzę, żeby ktoś te kobiety do łóżka pchał, dlatego miały wybór właśnie wtedy - doznać chwilowej przyjemności, ale mieć ryzyko zajścia w ciąże, albo nie bo np. studiuję i ryzyko (wg. nich) jest zbyt wielkie więc tego nie robię i czekam do stabilizacji finansowej.
Całe podjęcie wszelkich skutków świadczy o odpowiedzialności, a nie stosowanie półśrodków po fakcie.

hommesucks

2014-01-16, 22:55
Imie_jego_44 napisał/a:


Komiksowa scenka jest, jak napisaliśmy dedykowana tym wszyskim, którzy tak mocno i uparcie żądają legalnej aborcji.

Komiks autorstwa Wojciecha Romerowicza[



uczyli cie myślenia w szkole czy jesteś po przedszkolu tylko?

jabolmax napisał/a:

ja pie**ole 24 lata i brak odróżnienia płodu od człowieka, płód coś co nie ma nawet wykształconego układu nerwowego, a plemnik to potencjalny człowiek przecież mógł się połączyć z komórką jajową ale ty go zabiłeś na tej podłodze

sory ale dla mnie jest poj***ne, że zwłoki mają większe prawo decydowania o sobie od kobiety, nie można użyć narządów martwej osoby jeśli ta się sprzeciwi albo nawet jeśli ta wyraziła zgodę a rodzina się sprzeciwi, ale można zmusić kobietę by podtrzymywała, życie jakiegoś zlepka komórek użyczając swojej macicy? nawet do oddania krwi nikt mnie nie może zmusić, nie sądzicie że to chore?




mylisz podstawowe pojęcie płodu z zarodkiem.

makabrax napisał/a:

kogoś poj***ło z tym tekstem? źle że facet przyznaje że kobieta ma mieć prawo do decydowania o swoim życiu? jakaś poj***na ta logika i jednej i drugiej strony...




poj***na, bo osoby, które sie na ten temat tu wypowiadają ledwo podstawówkę skończyli, a "poglądy" mają zapożyczone i zasłuchane.

Deathrun

2014-01-16, 23:00
Hiehiehieh.. A tak na serio, to wszystkim Panom którzy są przeciw aborcji, polecam by wychowali samemu dziecko które kobieta "musi" urodzić (bo aborcji dokonać nie może). Może czas założyć stowarzyszenie "Nie dokonuj aborcji, zajmę się Twoim dzieckiem". Ciekawe ilu będzie chętnych :D

Najlepszy argument jaki można usłyszeć, to jest taki, że "mogła się nie r**ać". Równie dobrze gościu mógł nie maczać kija albo najzwyczajniej w świecie wziąć współodpowiedzialność za swój "wyczyn".

Pozdro 500.

Polandball

2014-01-16, 23:16
@up Co do ostatniego akapitu się zgodzę, facet powinien brać pełną współodpowiedzialność za swój czyn na równi z kobietą.

A z pierwszym akapitem już niestety nie - nie r*cham, bo nie chcę mieć teraz dziecka. Proste - dlaczego mam ponosić konsekwencje osoby, której po pierwsze nie znam i po drugie nie r*chałem?

Poza tym jest coś takiego jak okno życia...

Asteroth

2014-01-16, 23:22
Bo nie zgadzasz sie na to, zeby ludzie ktorzy wiedza ze nie dadza sobie rady z dzieckiem i nie chca go miec na sile doprowadzic do porodu? Mowisz o konsekwencjach - pomysl o konsekwencjach wzgledem dziecka, ktore urodzi sie w glebokiej patologii.

Polandball

2014-01-16, 23:25
@up
pisze to jeszcze raz - adopcja, okno życia.. mówi ci to coś?

Nikt tu nie mówi o wychowaniu - mówi tylko o nie zabijaniu - czy po porodzie wychowasz swego potomka, czy oddasz do domu dziecka to już twój wybór, ale tego dziecka nie zbijesz

pawu95

2014-01-16, 23:27
No jasne że trzeba wychować dziecko, ale jeszcze nie słyszałem o wysadzaniu domów dziecka w imię legalnej aborcji...

Deathrun

2014-01-16, 23:41
Osobiście uważam, że każdy powinien mieć świadomy wybór do tego 4go miesiąca kiedy organizm płodu jest wciąż całkowicie uzależniony od matki, i istnieje szansa poronienia. Wynika to z tego, że kieruje się w życiu empatią co do drugiego człowieka, świadomego i wykształconego w pełni organizmu, jakkolwiek bywa to naiwne. Nie nakazujmy dokonywać innym wyborów gdy nie jesteśmy w stanie dać im alternatywy. Okno życia, dom dziecka itd. to faktycznie jest rozwiązanie. Jednak czy jest odpowiedzią na argument jednego z kolegów który napisał, że jak będzie aborcja dopuszczona to małolaty będą się dymać na prawo i lewo? Czy gdy będziemy mieli świetnie rozwinięty system domów dziecka itd. to ten sam mechanizm co w przypadku aborcji nie zadziała? Jeżeli będzie można oddać dziecko, to ta małolata urodzi i odda. Z dużym prawdopodobieństwem, że poroni gdzieś w połowie bo będzie chlała, ćpała, dymała się dalej, nie zważając na płód. Znam i takie przypadki, gdy "matka" nie zwracała uwagi na to, że jest w ciąży i robiła co chciała, kończąc ciąże poronieniem albo destrukcją płodu. Ile ludzi tyle przykładów.

Z drugiej strony dobrze, że jest to temat dyskusji społecznej i to taki w którym funkcjonują argumenty. Szkoda tylko, że czasem są one skrajnie absurdalne jak na tym obrazku.

Polandball

2014-01-17, 00:08
@up
No dobrze a po 4 miesiącach i 1 dni? Albo po 4 miesiącach i 1 sekundzie? Czym to dziecko będzie się różnić od tego przed 4 miesiącem?

Nie chodzi mi o prawo wyboru - bo ci ludzie wybierają w chwili aktu seksualnego. I to jest racjonalny wybór, po którym nikt nie cierpi - ani przyszła matka, ani nienarodzone dziecko.
I nie chodzi mi o emocje, chodzi o poszanowanie dla życia człowieka, prawną gwarancję ochrony życia przez państwo i brak przyzwolenia na wyrok bez procesu.
Nie należy ułatwiać tego prawnie, bo "jeśli się nie będzie to płód i tak zginie".
Nawet nie chodzi o tych małolatów, którzy r*chają na umur - niech i się nawet zabiją jeżeli chcą, ale w momencie poczęcia tworzą nową osobę, nowy byt i przymuszają go do śmierci w chwili aborcji.
A na zabójstwo w państwie prawa nie powinno być przyzwolenia.

Dobrutro

2014-01-17, 00:40
Jak ktoś uważa się za dorosłego by sobie ciupciać, to niech zachowuje się jak dorosły z konsekwencjami w razie czego. Człowiek to człowiek, część ludzkiego rozwoju wymaga inkubacji w ciele matki. Później po urodzeniu przechodzi fazy niemowlęcia, dziecka, dorosłego i tak do starości. Wtedy to jest pełen pełny cykl od poczęcia do śmierci. Jeżeli argumentuje się na podstawie od którego momentu "jest już człowiek" to równie dobrze można mieć prawo zabicia własnego dziecka nim ukończy 18 lat. Np jeśli wyrasta na totalnego debila, wtedy takie zabójstwo jest przynajmniej uzasadnione dla dobra społeczeństwa.

jerzyjerzy

2014-01-17, 00:56
@mrMarek27
Z tym początkiem życia to masz racje, wtedy się zaczyna. Problem w tym że właśnie to życie jest zależne 100% od matki. Dlatego twierdzę, że to o jej prawa i dobro trzeba przede wszystkim zabiegać. Jak się odpowiednio zadba o kobiety, to chętniej będą rodzić dzieci. Tym bardziej że to ona ma zapierniczać z brzuchem przez te kilka miesięcy. Doświadczając przy tym różnych dolegliwości, związanych z hormonami. Takimi jak mdłości czy nadwrażliwośc na zapachy. Te rzeczy potrafią wyłączyć z życia. Ciąża to nie tylko powiększony brzuch. A jak musi się ona jeszcze sama utrzymywać na polskim rynku pracy i opłacać rachunki to się nie dziwie czemu wybiera aborcje zamiast okna życia.

Niestety propagowanie zdrowego rozsądku i wzajemnego szacunku jest mniej medialne niż machanie zdjęciami pokawałkowanych płodów, dlatego nie ma zdrowej debaty na ten temat. A portale takie jak fonda kompromitują siebie i katolików na całej dostępnej powierzchni przeglądarki. Aż żal patrzeć.
Prosty człowiek jest prosty więc pewnych schematów nie rozumie. Widzi na ulicy 16 z brzuchem, gwiżdżąc na nią, wyzywa od puszczalskich. A potem sam dziwi się czemu one tak panicznie reagują na 2 kreski w teście.

EDIT
Jeśli 2 ludzi używa zabezpieczeń podczas seksu to chyba świadczy o tym że podjęli decyzję o nie rozmnażaniu się w danej chwili, i raczej pęknięta guma tego nie zmieni.

ja...........ax

2014-01-17, 06:59
NieWiemZeWiem napisał/a:


hahaha

Nie dostało aktu narodzeń? Czy cie poj***ło? Moja kuzynka poroniła(choroba) 5 miesięczne dziecko!!!!!
I co?! Musiała podac imię dziewczynki do aktu. Całą formalnoć jakby dziecko było urodzone. Zwierzęta nie są istotami żywymi? to ja k***a nie wiem co dla ciebie jest definicją życia/zyjącej istoty!

Dziecko chore podtrzymywane w śpiaćzce też jest zależne od maszyn któe podtrzymują oddychanie! więc śmiało, idź k***a wylącz te maszyny! przecież to nieświadomoa istota leżąca na łóżku która zaj***ła miejsce starszym!

powiedz mi dlaczego kłamiesz? wiesz mamy internet łatwo można sprawdzić jakie prawa przysługują i obowiązują ludzi, masz prawo do aktu urodzenia poronionego płodu na swoje wyraźne życzenie, jeśli sobie tego nie zażyczysz dzieje się dokładnie tak jak to opisałem.
gdzie ja napisałem że zwierzęta nie są żywe?
co za różnica czy jest w śpiączce czy nie jest, jest przeprowadzane badania w celu ustalenia czy mózg żyje jeśli mózg jest martw odłączam aparaturę.
dalej mi nie opowiedziałeś czy jest to fair że można zmusić kobietę do oddania macicy by podtrzymać życie zarodka ale ciebie do oddania krwi by komuś uratować życie już nie

Sylarr

2014-01-17, 11:22
Asteroth napisał/a:

EDIT:
Dla przeciwnikow wolnosci wyboru:
Obrazek



O k***a, jaki debilny komentarz. To właśnie wolność wyboru karze mi stanąć w obronie dziecka. Dlaczego ono ma tego wyboru nie mieć? Tak jak pisałem - kobieta ma wolność wyboru, może się r*chać, nie musi, ale konsekwencje musi ponosić. W imię wolności wyboru mogę cię zapie**olić, bo mi się nie podobasz? Nie, bo pójdę siedzieć.