18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Z dedykacją dla zwolenników wolności wyboru!

Imie_jego_44 • 2014-01-16, 12:17


Komiksowa scenka jest, jak napisaliśmy dedykowana tym wszyskim, którzy tak mocno i uparcie żądają legalnej aborcji.

Fronda.pl

Komiks autorstwa Wojciecha Romerowicza[

slig01

2014-01-16, 19:00
Należy pamiętać przy rozważaniach, że bierzemy pod uwagę życie istoty ludzkiej w stadium rozwoju. Nie kwestię zalegalizowania marychy.

wiesiors4

2014-01-16, 19:03
jerzyjerzy, a co jeśli kobieta w 9 miesiącu nie będzie "dała się zmusić do urodzenia"? Wtedy aborcja? A jeśli kobieta w rok po urodzeniu czuje, że nie daje rady jako matka? Przecież idąc tą logiką nie zmusisz jej do wychowywania dziecka do 18 roku życia.
Który by to nie był dzień, tydzień czy miesiąc ciąży, to w ciele matki żyje człowiek. Nie jest w pełni ukształtowany? Jasne, że nie! Ale niemowlę też nie jest jeszcze w pełni ukształtowane, co nie znaczy, że możemy je zabijać!
jerzyjerzy napisał/a:

A jak któraś jest przeciw aborcji, to niech rodzi.


Zajebisty argument! :ok: to jak ktoś jest za aborcją, to niech najpierw zabije siebie?
Tu chodzi o coś więcej niż sprzeciwianiu się morderstwom ludzi. To także sprzeciwianie się zmianom społeczno-kulturowym. Sprzeciw coraz większemu zezwierzęceniu ludzkości.

Izura

2014-01-16, 19:08
@DAROS- wirus nie żyje, to taki trochę "robot". Mogę temat pociągnąć ale padniecie z nudów.
Kiedy kobieta na 100% jest w ciąży? Wiecie obrońcy życia poczętego, że organizm kobiety sam odrzuca większość ciąż? Bo przeziębienie, stres, katar, biegunka czy gorszy humor ido. Jak wasza kobieta będzie miała bardzo silny okres niech zrobi test, możliwe, że w tampon wsiakl człowiek poczęty.
Granica czucia bólu u naszego gatunku to 21tc, wczesniej układ nerwowy nie jest dość rozwinięty.
Czy prolajfów ktoś zmusza do skrobania? Nie? To dlaczego ingerujecie w obce macice?

Sylarr

2014-01-16, 19:18
Izura napisał/a:

dlaczego ingerujecie w obce macice?



Idąc twoim tokiem myślenia można zabijać dzieci w 9 miesiącu ciąży, bo przecież są w twojej macicy. Nikt w obce macice nie ingeruje. r*chaj się z kim chcesz, ile razy chcesz i jak często chcesz, ale nie masz prawa umyślnie zabić życia. To, że organizm odrzuca ciąże to inna sprawa. Tu się nie da życia uratować.

Skyperian

2014-01-16, 19:25
Prawda jest taka że każdy z nas był kiedyś plemnikiem, zarodkiem i płodem i gdyby tu chodziło o własne życie to raczej 99% ludzi woli życie od śmierci, a Ci co pie**olą o aborcji, jaka to dobra srobra i inne pierdoły, to ją popełnijcie na sobie skacząc z mostu czy z wieżowca.

Izura

2014-01-16, 19:28
Jakbyś pomyślał zamiast k***ic to da się tam odczytać o bólu, układzie nerwowym coś i drogą dedukcji dojść do wniosku, że tą granicę uznaję za rozsądna. Może jądra za nieplanowana ciążę będziemy odcinać? Mnie uczyli, że nie tylko kobieta jest do tego potrzebna.

wiesiors4

2014-01-16, 19:43
Izura napisał/a:

Może jądra za nieplanowana ciążę będziemy odcinać? Mnie uczyli, że nie tylko kobieta jest do tego potrzebna.


Geez, dawno nic tak głupiego nie przeczytałem :homer:
Izura napisał/a:

Granica czucia bólu u naszego gatunku to 21tc, wczesniej układ nerwowy nie jest dość rozwinięty.


Aha, możemy więc zabijać ludzi, jeśli nie czują bólu? Implantacja zarodka = nowe życie, bez względu na to czy czuje czy nie.
Cytat:

Czy prolajfów ktoś zmusza do skrobania? Nie? To dlaczego ingerujecie w obce macice?


Czy Ciebie ktoś zmusza do donoszenia ciąży? Założę się, że nawet nie jesteś w tej sytuacji i że nie walczysz dla siebie, tylko dla tępych kurew, które najpierw dają dupy a potem myślą. Jak ktoś jest na tyle tępy, że nie wie jakie konsekwencje niesie za sobą seks i że nie jest on zabawą, to myślę że nie powinien się nawet do seksu przymierzać.

pawu95

2014-01-16, 20:11
Zarammoth napisał/a:

Skoro plemnik nie jest traktowany jako istota ludzka to dlaczego kościół uznaje masturbację jako ciężki grzech?
:)



Masturbacja jest takim samym grzechem jak seks przedmałżeński. Nie ma to nic wspólnego z "mordowaniem" plemników, które jakiś debil sobie wymyślił a reszta powtarza.

Izura napisał/a:

Jakbyś pomyślał zamiast k***ic to da się tam odczytać o bólu, układzie nerwowym coś i drogą dedukcji dojść do wniosku, że tą granicę uznaję za rozsądna. Może jądra za nieplanowana ciążę będziemy odcinać? Mnie uczyli, że nie tylko kobieta jest do tego potrzebna.



Czyli jak ktoś się nawpieprza jakiejś morfiny, to wtedy można go, zgodnie z prawem etycznym, zabić? Chętnie zapłacę za odpowiednie medykamenty, w zamian za życie debili godzących się z tą tezą.

jerzyjerzy

2014-01-16, 20:37
@slig01
Dlatego własnie powinna być całkowicie legalna. Restrykcje prawne w tej dziedzinie są najgorszą rzeczą jaką można zrobić. Prowadzi do niebezpiecznych sytuacji w których młoda przerażona kobieta nie ma dostępu do lekarza i jest zostawiona sama sobie. Wcale nie ratuje życia.

@mrMarek27
Założenie że każda kobieta poddająca się aborcji jest k***ą świadczy wyłącznie o nieznajomości tematu. Niektórzy ludzie są świadomi od początku że nie chcą i nie powinni mieć dzieci. Niestety czasem życie robi swoje i zdarza się wpadka. Znam osobiście 2 przypadki. Całkiem przeciętne kobiety. Robią to z różnych powodów. Głównie dla tego że nie wierzą, iż są w stanie zapewnić małemu odpowiednie warunki do życia. Bo dziecko to nie tylko się rodzi, ale też i wychować trzeba.

@wiesiors4
Właśnie każdy przypadek jest inny. Nie ma nic gorszego niż niestabilna emocjonalnie matka, która sama nie wie co robić.

Z tym argumentem to raczej chodzi o to, że to nie od legalizacji zależy ile kobiet z niechciana ciąża zdecyduje się urodzić, tylko od ogólnego uświadomienia ludzi, a też ich indywidualnej sytuacji życiowej. Pozwól ludziom podejmować decyzje w zgodzie z ich sumieniem. Nie znam osoby którą by ucieszył fakt, że musi wybierać między np. pracą, studiami, a dzieckiem. Szczególnie w tym kraju. To jest trudna decyzja. Ale to potencjalni rodzice muszą ponieść tego konsekwencje. Zarówno uśmiercenia zarodka jak i wychowania dziecka. Nie Ty.

Macias17

2014-01-16, 20:38
jerzyjerzy napisał/a:


Jedynym rozsądnym wyjściem jest pełna legalizacja. A jak któraś jest przeciw aborcji, to niech rodzi. Co jej to prawo szkodzi?



Pełna legalizacja i wtedy poj***ne 16 latki będą mogły j***ć się na potęgę z kim chcą bez zabezpieczenia bo przecież zawsze sobie mogą jebnąć aborcję. A przecież wiadomo że w gumie to nie to samo a od tabletek się tyje :emo: Zajebisty tok rozumowania pogratulować.

Polandball

2014-01-16, 21:05
@jerzyjerzy

I właśnie muszę przyznać ci rację - przypadki o których mówisz świadczą o tym, że te kobiety nie są k***ami - one są po prostu głupie. Bo jeżeli na opakowaniu z prezerwatywami pisze, że mają iluś procentowe ryzyko zajścia w ciążę to one albo nie umieją czytać (więc są głupie), albo nie dorosły do odpowiedzialności stosunku płciowego (i są na ten stosunek za głupie). Bo przecież pięcioletnie dziecko wie że jeżeli włoży rękę do ognia to go poparzy - i nawet ono potrafi zauważyć konsekwencje swoich czynów, widzieć ryzyko.

Dorosłość daje umiejętność zmierzenia się z konsekwencjami.

Dlatego uważam, iż albo te kobiety były absolutnymi ignorantkami, bo wiedziały do czego służy ku*as i miały w dupie wszelkie konsekwencje i pojęcie odpowiedzialności swych czynów (więc nie są dojrzałe psychicznie), albo są absolutnymi idiotkami bo nie wiedziały do czego służy kuśka (mimo iż niby były dorosłe).

jerzyjerzy

2014-01-16, 22:01
@macias17
Nie będą mogły. Te tabletki są dobre na raz. Stosowane zbyt często rozwaliły by kobiecie organizm. Dlatego właśnie powinny być legalne. Bo wtedy było by wsparcie medycznie i recepta. A nie byle jak i byle gdzie, cholera wie ile razy.
Po za tym nie wiem czy wiesz, ale nie wszystkie 16 się puszczają. Jeśli jednak rozglądasz się do okoła i tak jest to radzę sp***alać jak najszybciej. Zmienić środowisko. Kiła nie śpi a ch*ja szkoda.

@mrMarek27
To że ktoś nie uznaje zarodka na równi z żyjącym człowiekiem wcale nie świadczy o głupocie. Raczej o różnicy poglądów. Rozważanie gdzie zaczyna się życie jest puki co czysto teoretyczne i zależy głównie od tego gdzie chcemy je widzieć. Dla mnie zarodek który ma ileś tam dni - tygodni, to nie to samo co urodzone już dziecko.
Oczywiście fajnie było by żyć w świecie , gdzie każdego stać moralnie i materialnie na wychowanie. Niestety ten świat taki nie jest. Teoretycznie na transparentach obrona życia ładnie wygląda. W praktyce jednak przynosi więcej szkody niż pożytku, robiąc w ludziach paranoje i utrudnia racjonalne myślenie.
Przede wszystkim strasznie się to generalizuje. Wojna symboliczna. Płody vs feministki. Zapomina się że gdzieś tam na dole jest szary człowiek który musi się zmierzyć z tym problemem. Który z jakiś powodów mógł postąpić tak a nie inaczej.

Te kobiety nie były ignorantkami, nie znasz ich więc nie wiesz. Wiesz tylko że przeprowadziły ten zabieg. Żadna tego nie planowała. Zabezpieczały się, regularnie chodziły do gina. Ale życie robi swoje czasami i po prostu nie wychodzi. Z konsekwencjami się zmierzyły, każda musiała gryźć się z własnym sumieniem po zabiegu. Bo to jednak jest uśmiercenie i z tym też trzeba się liczyć. Ale nie żałują, po prostu to było jedyne słuszne wyjście dla nich w tamtych momentach życia.

Jesuz

2014-01-16, 22:14
To skoro płód to żywy człowiek, to dlaczego do dwudziestego któregoś tygodnia nie jest w stanie sam funkcjonować?

Przestańcie wymyślać frondziarze j***ni i wracać na swoje oazowe fora!

Asteroth

2014-01-16, 22:22
Temat powraca... Jak zle zaleczona infekcja bakteryjna... Jedni drugich nie przekonaja, ale zawsze mozna sobie popisac :) Z jednej strony obroncy zycia - twardzie obstajacy ze zaplodniona komorka to taki sam czlowiek jak oni sami.

Dlaczego usuniecie ciazy kiedy plod nie czuje jeszcze bolu jest rozwiazaniem humanitarnym? Dlatego ze taki plod jest tu rozpatrywany w kategorii prostego zywego organizmu - ni mniej ni wiecej. Nie czuje bolu, wiec proces wyskrobania jest dla niej zupelnie bezbolesny i to jest jedyne kryterium. Jeszzce przez wiele tygodni nie bedzie posiadac swiadomosci wlasnego istnienia - w przeciwienstwie do osob z analgezja.

Zwroc uwage drogi obronco zycia poczetego, ze jezeli patrzysz na genetyczna zgodnosc, to przypatrz sie dobrze komorka nowotworowym (oczywiscie zaraz podniosa sie glosy ze jak mam czelnosc porownac komorke jajowa po zaplodnieniu do nowotworu - ano mam, bo jedno i drugie rosnie z duza predkoscia, jedno i drugie wymaga ogromnych nakladow energii ze strony organizmu w ktorym sie znajduje a samo nie jest w stanie przezyc)

Smutne to, ze te regimenty obroncow zycia z jednej strony krzycza zeby spalic pedofili zywcem, rozerwac gwalcicieli konmi. Ci sami ktorzy zazwyczaj sa zwolennikami pelnego liberalizmu zniesc podatki, zniesc publiczna sluzbe zdrowia, nie finansowac szkol itp itd. Prawo do posiadania broni, swiete i niezbywalne prawo do decydowania o swoim ciele na zasadzie "nikt nie ma prawa zmusic mnie do oddania krwi do jakiejs tam surowicy czy nerki" kaza kobiecie nosic w sobie, utrzymywac przy zyciu i rodzic. Moze niech przeznacza ta energie w wymyslenie metod jak utrzymac taki wyskrobany plod przy zyciu i rozwinac. A pozniej niech obowiazkowo biora na siebie po jednym takim dziecku do wychowania.

Idac tokiem rozumowania "mialy napisane na prezerwatywie ile % skutecznosci daje". Jak zlapiesz jakas chorobe jadac do ameryki poludniowej mimo szczepien to tez nie bedziesz jej leczyc, bo wiedziales ze szczepienia nie sa calkowicie skuteczne? Nie zal mi glupiej laski ktora daje komu popadnie po pijaku w klubie i nie dba o zabezpieczenia, ale one mnie nie obchodza mowiac szczerze - a w sumie jak ich geny przepadna w skrobance to powinno Was to tylko cieszyc, drodzy obroncy zycia poczetego. Mnie zal np pary nastolatkow, ktorym pekla albo spadla guma, bo w swiatlym kraju brakuje lekcji jak prawidlowo stosowac srodki antykoncepcyjne. Szkoda mi dziewczyny ktorej narzeczony nawial do niemiec jak uslyszal ze jest w ciazy i przepadl jak kamfora (o tak, jej wielka wina ze ufala komus, oczywiscie). Zal mi pary studentow ktorzy maja jeszcze przed soba 2 i wiecej lat studiow a baba w kiosku przebila gumy zeby nie grzeszyli (pisal takie teksty kiedys jakis troll na necie, ale z glupota i swietoszkowatoscia niektorych...) Zal mi potencjalnego dziecka ludzi ktorzy nie powinni miec nawet chomika - a wpadli przez glupote - ich samych mam w dupie, ale pomysl ze skazujesz ich przyszle dziecko na sliski kocyk, szlajanie sie po melinach i przemoc.

Co ciekawe, w temacie - zwlaszcza przeciwko aborcji - najwiecej maja do powiedzenia ci, ktorzy nigdy nie beda w ciazy - faceci (sam tez jestem facetem, zeby nie bylo, jednak uwazam ze tak jak mnie nikt nie moze zmusic do oddania kawalka swojego ciala komukolwiek, tak nikt nie powinien zmuszac do tego kobiety ktora zaszla)


EDIT:
Dla przeciwnikow wolnosci wyboru: