Na skupach złomu zamiast k***a przymykać oczy to powinni zgłaszać na policję jak ktoś przynosi właśnie takie coś jak studzienka, tory kolejowe itp. Przecież to od razu widać jak kradzione ale wszyscy cichutko i później taki cieć na skupie złomu dostanie stówkę, ten co kupił zarobi na tym kolejną stówkę a miasto teraz kupić musi nowy właz za 10-20x tyle co ten złodziej z paserem łącznie zarobili...
No i kto za to potem płaci? Pan, Pani, Ty, Ja, My, Wy.... Wszyscy My k***a mać.

Nie każdy złodziej to złotówa ale każda złotówa to złodziej, tyle w temacie.

Na skupach złomu zamiast k***a przymykać oczy to powinni zgłaszać na policję jak ktoś przynosi właśnie takie coś jak studzienka, tory kolejowe itp. Przecież to od razu widać jak kradzione ale wszyscy cichutko i później taki cieć na skupie złomu dostanie stówkę, ten co kupił zarobi na tym kolejną stówkę a miasto teraz kupić musi nowy właz za 10-20x tyle co ten złodziej z paserem łącznie zarobili...
No i kto za to potem płaci? Pan, Pani, Ty, Ja, My, Wy.... Wszyscy My k***a mać.

Nie ma opcji zebys dzisiaj na jakimkolwiek złomie cos takiego co wymieniles sprzedal maja kontrole czesto. Albo zadzwonia na psy albo cie wypie**ola za brame. A jeśli by jakims cudem kupil i w hucie by to ktoś znalazl. To masz prokuratora.

Na skupach złomu zamiast k***a przymykać oczy to powinni zgłaszać na policję jak ktoś przynosi właśnie takie coś jak studzienka, tory kolejowe itp. Przecież to od razu widać jak kradzione ale wszyscy cichutko i później taki cieć na skupie złomu dostanie stówkę, ten co kupił zarobi na tym kolejną stówkę a miasto teraz kupić musi nowy właz za 10-20x tyle co ten złodziej z paserem łącznie zarobili...
No i kto za to potem płaci? Pan, Pani, Ty, Ja, My, Wy.... Wszyscy My k***a mać.

Wypowiem się, bo już chwile temu prowadziłem 3 lata skup złomu (ch*j tam ze złomem, to były piękne czasy, jak jeszcze mało kto kumał co to monolit, katalizatory, węglik spiekany, czy procesory 286DX, 386DX) Nie raz trafiło się, że przychodzili z trefnym towarem... U mnie nie było przebacz, chociaż zawsze starałem się tym śmieciom nie narobić lipy, piłka była krótka:

Odnosisz skąd wziąłeś, albo cię odniosą... O dziwo, działało to, ale nie chwaląc się, byłem w tym dość przekonujący i wiedzieli, że innego wyjścia nie ma, bo sprawdzę, czy odnieśli...

Raz jeden pamiętam, jak nierdzewka była po 14/kg przyszło dwóch żuli i przynieśli ponad 200kg towaru z cmentarza. j***ne hieny...

Zebrali taki wpie**ol, że się cieszyli na widok kryminalnej...

muflonpl, upłynnić da się wszystko, tylko trzeba wiedzieć jak...

DMT

Kiedys robilismy demontaż starego torowiska przy nieczynnej kotłowni ktore sluzylo do rozladunku i transportu wegla. Bylo tego sporo wiec wywóz mial sie odbyc w nastepny dzień. Ale tak sie stalo ze ktos te szyny zaj***l w nocy. Obdzwonione wszystkie skupy dookoła i pusto. Ale dlugo nie trzeba bylo czekac po kilka dniach klient towar chcial spieniezyc dostalismy tel ze skupu po przyjezdzie na miejsce okazalo sie ze to 2 ekipa ode mnie z pracy haha. W skupie. Towar przyjeli ale odpowiednie oświadczenie trzeba bylo napisac.

liczyłem, że wpadnie do tej dziury, zawiodłem się

Teraz są plastikowe coraz częściej.

Potrzebował, a leżało to sobie wziął.

Teraz są plastikowe coraz częściej.

Taa, szczególnie na 25, albo 40 ton.
Teraz są wypełnione częściowo betonem B40 - na skupie i tak nie przyjmą, a wykuwanie jest na tyle pracochłonne, że lepiej iść do roboty, albo co innego ukraść.

myślę, że potrzebował jakiegoś taniego zapachu, a taka studzienka to jakiś czas mu będzie umilała pobyt w aucie, którym ciapaków wozi