To ja więcej płacę za prąd w niewielkim mieszkaniu gdzie domownicy poza nocą (praktycznie brak zużycia) korzystają z tego "dobrodziejstwa" może z 40 minut rano i z 4h wieczorem i trochę w weekendy.... Tutaj gość ma taki rachunek roczny za dom i narzeka (nie to, żebym nie uważał że mamy w Polsce chore ceny prądu). Ciekawe...
Ty go k🤬a słuchałeś jak świnia grzmotu. Powiedział przecież że to rachunek z sezonowo otwieranej restauracji, która aktualnie jest zamknięta i chodzi tam tylko jedna zamrażarka. Skoro restauracja to jest to przedsiębiorca który operuje na taryfie C, a nie G11 jak nabywcy fizyczni
Stawiający dom nie musi być przedsiębiorcą, dlaczego miałby mieć taryfę c11 jak może mieć "zwykłą" g11?
Niestety nie może - przynajmniej zgodnie z panującymi zasadami i bez robienia wałków. Jak masz działkę i przyłącze bez wybudowanego domu, to jedyną opcją jest "prąd budowlnay" w taryfie C11.
Taryfa G11 jest w momencie kiedy dom jest wstanie zamkniętym (posiada dach, wstawione okna i drzwi).
Jakiś ktoś kiedyś w jakimś rozporządzeniu nabazgrał:
"Place budów, które posiadają prawomocne pozwolenie na budowę, a przeznaczeniem budowanej nieruchomości określonym w pozwoleniu na budowę jest zaspokojenie potrzeb mieszkaniowych, zaliczane są do Grup taryfowych C11, C12a i C12b"
Są znane mi wałki, gdzie ludzie budowali na G11 od zera, ale z tego co wiem, to monter może odmówić wstawienia licznika...
Co najwyżej swojego. Bo to jest własność tego pana. Zapłacił za skrzynkę i za to co w niej jest. Także nie pisz głupot jak nie masz pojęcia.