Znam tą drogę... k***a, tam ciągle są wypadki. Idiota wyprzedzał? Tak... zaufał znakom poziomym, a nie temu co widzi... ta droga jest tak ch*jowo oznakowana, jak mało która, ale to nie zwalnia z myślenia.

Nie wiem jakie znaki by musiały być, żebym po zewnętrznej zakrętu zabierał się za wyprzedzanie...

Nie wiem jakie znaki by musiały być, żebym po zewnętrznej zakrętu zabierał się za wyprzedzanie...

Widzisz.. Ty myślisz.... może 20% społeczeństwa myśli... a reszta jak bydło po znakach.... tych na drodze, tych w TV.....

krzyks, Generalnie w Polsce drogi są ch*jowo oznakowane. Odcinek prosty jak struna potrafi mieć cały czas podwójną ciągłą, która przechodzi w przerywaną przed niewidocznym zakrętem. Wyprzedzanie na jednonitkowych drogach jest kurewsko niebiezpieczne i trzeba mieć zapas mocy, miejsca i widoczności żeby zrobić to bezpiecznie. Ten typ w sumie ch*jowszego miejsca wybrać nie mógł.

krzyks, Generalnie w Polsce drogi są ch*jowo oznakowane. Odcinek prosty jak struna potrafi mieć cały czas podwójną ciągłą, która przechodzi w przerywaną przed niewidocznym zakrętem. Wyprzedzanie na jednonitkowych drogach jest kurewsko niebiezpieczne i trzeba mieć zapas mocy, miejsca i widoczności żeby zrobić to bezpiecznie. Ten typ w sumie ch*jowszego miejsca wybrać nie mógł.

JA doskonale o tym wiem.... są odcinki, gdzie ewidentnie powinna być ciągła, ale też takie, że masz przerywaną, a tu przełamanie terenu.... i samochodu z przeciwka nie widać. Ja mam już dobrze pona milion km na karku... ale o tym kawałku drogi wspominam, bo go dobrze znam, ciągle też słyszę o wypadkach.

@~krzyks Kiedyś myślałem, ze milion to w ch*j, ale od kiedy zacząłem sam tankować...

@2up Chapeau bas, jak ja mam 1/5 z tego co Ty to będzie dobrze, ale gołym okiem widzę że wyprzedzanie tam to proszenie się o kłopoty.

@~krzyks Kiedyś myślałem, ze milion to w ch*j, ale od kiedy zacząłem sam tankować...

A co tankujesz? Bo ja obecnie piwko... ale tak do baku do diesla.... (nie, nie do TIRa)

Ja earl greya a tak to też ropa i benzyna i gaz te kilometry lecą jak poj***ne...

Od kierowcy, to chyba tylko oznakowanie poziome bardziej ch*jowe.

Jakiś nienormalny. Spokojnie mógł się schować za tą lorą, jak tylko zobaczył że coś jedzie z naprzeciwka. To jest głupie że przez takiego debila o mało ktoś nie zginął a on może dostać co najwyżej śmieszny mandat.

A że była linia przerywana to co z tego? Kierowca ma myśleć i ocenić czy można w miarę bezpiecznie wyprzedzić i czy ma do tego widoczność.

Znam tą drogę... k***a, tam ciągle są wypadki. Idiota wyprzedzał? Tak... zaufał znakom poziomym, a nie temu co widzi... ta droga jest tak ch*jowo oznakowana, jak mało która, ale to nie zwalnia z myślenia.

Nerwy mu puściły, jak każdemu na odcinku wrocek - kudowa.
Ale najlepszy wk***iacz jest pomiędzy szczytną a dusznikami

Dałbym piwko, ale "hjundix" cały

Tam czarny punkt jest czy jak to się nazywa. Chyba 5 zabitych i ponad 40 rannych. Dokładnie na tym łuku, ale widzę, że pojebów dalej nie brakuje. Najwięcej z DKL.