To słabo, bo ja na autko za 10 koła zarobiłem w Polsce przez 3 miesiące (przerwa między technikum a studiami) i jeszcze cały październik balowałem za resztę hajsu
kolego, wierzę Ci i Ci gratuluję
miej jak najlepiej i jak najwięcej
ale kolega którego cytowałem wcześniej pewnie by stwierdził o nas:
"noooooo... pewnie starzy mu dali to kupił, bo skąd on może mieć?"
chodzi mi tylko o to że można, tylko trzeba chcieć i zapie**alać. i już. samo z nieba nie spadnie.
Dziwne uczucie, kiedy nagle widzisz wypadek, w którym biora udzial twoi znajomi.
Pozwole zacytowac jeden komentarz ze strony:
Zmc
''W piątek do południa padał deszcz ,a więc droga hamowania i widoczność ograniczone ,na tym odcinku można jechać 90 km /h ,droga szeroka ,równa. Jadąc w kierunku Zamościa w tym miejscu droga lekko opada więc skręcając w lewo należy dobrze upewnić sie czy mam wystarczająco dużo czasu i miejsca na wykonanie takiego manewru. Zakładając nawet że jadacy od Szczebrzeszyna jechał więcej niż przepis na to pozwala to i tak winnym jest skręcający w lewo. Jeżdżę tą drogą codziennie ,znam każdy metr tej drogi i znam zachowania kierowcow i nie jest prawdą że ci co jadą nieco więcej niż pozwalają znaki powodują zagrożenie ,problemem są "karawaniarze "którzy suną środkiem z zawrotną prędkością 49 km/h i sprawdzają w telefonie promocje w markecie,.Piątek był wyjątkowo trudnym dniem do podróżowania ,duży ruch,deszcz,koniec roku szkolnego dla maturzystow i początek majowki.Więcej myślenia ,spoglądania we wsteczne lusterko i więcej zwykłej empatii a będzie lepiej.''
Teraz cos od siebie :
Waloos ma dobre oko. Tak, ten komis nalezy do rodziny (poszkodowanych z Audi 5). Prosperuje juz na prawde dobrych lat. Jesli ktos dobrze i uczciwie zarabia to jak najbardziej nalezy mu sie.
Oczywiście jest to bląd kolegi, ktory widocznie zle ocenil predkosc Audi A4, które poruszalo sie ze znaczna predkoscia, poniewaz auto zostalo wyrzucone o ponad 20 Metrow dalej!
Co do jego siostry. Nie miała zapietych pasów bezpieczeństwa co spowodowało, ze znalazla sie pod autem i zapewne zawazyło o ich śmierci.
28-letni kierowca A4 miał otwarte złamanie w kolanie, a 23-letni pasażer miał krwotok wewnetrzny. Po przebytej operacji, niestety zmarł nastepnego dnia.
Tak jak ktoś wcześniej napisał. Audi A5 w wieku 23 lat to nie wyczyn w tych czasach bo może gościo robił za granicą . Jakby w wieku 23 lat jechał jakimś RS5 to wtedy można by się zastanowić nad tym ale A5 no hm... dajcie mi pół roku pracy za granicą
No nie do końca, znajomy 23 lata kupił w tym roku audi A6 z 2007/8 roku, w jego rodzinie się nie przelewało nigdy, ale sam jest pracowity i po technikum poszedł do pracy przez co potrafił oszczędzić grosza na auto... trochę generalizowanie, że jak ktoś ma lepsze auto, to zawód syn, "pewnie starych" etc...