Dlatego niestety część kierowców tirów to bezmózgie ch*je bez honoru. Ten zawód przyciąga takich ludzi jak kler pedofilów.
10 lat w tym zawodzie. Zdziwił byś się jakie rzeczy widziałem i do czego są zdolni kierowcy. Duża część to zapasione, leniwe knury, połowa moim zdaniem ma depresję albo będzie wkrótce miała. Jak wyciągam rolki albo trenuje przy aucie czuję się jak w zoo. Patrzą na mnie jak na egzotyczny eksponat. CB Radio wywaliłem z samochodu już dawno bo nie da się tego słuchać, wyzwiska, przeklństwa, obrażanie. Z drugiej strony życie też ich mocno nie rozpieszcza. Życie bez zegara biologicznego, jesz byle gdzie i byle co, śpisz od przypadku do przypadku a wrazie jakiejkolwiek wpadki wszyscy się od ciebie odwracają, nawet żony. Trzeba dużo wysiłku żeby nie zdziczeć.