to tak jest jak się ma jedną podkolanówkę żółtą a drugą czerwoną...

jakie tam są prędkości, że to tak zapie**ala ?

Gdyby te ranty były ostrzejsze. Ech...

Tak blisko, a jednak tak daleko

No i to jest k***a prawdziwy sport. Nie jakieś bieganie za piłką dla pedałów.

Gościowi już całe życie mignęło przed oczyma

i to właśnie po śląsku nazywamy szwong.

sternik ch*j

Czemu ten upośledzony sternik się zatrzymał? Dostał polackie obywatelstwo czy usunięto mu połowę masy mózgowej?

byłby bardzo fajny materiał, jakby nabiło tą ciotkę w gejowskich rajtuzach (pewnie lubi anal)

Troszkę w lewo i typ miałby złamaną szczękę...
Po co w ogóle się zatrzymywać na środku rzeki skoro trwają wyścigi i taka sytuacja jest prawie że pewna?

Widać, że nigdy kajakiem po rzece nie pływaliście. Nie chcieli się wpie**olić w ekipę po prawej i za bardzo zniosło ich w kierunku brzegu. Pechowo wj***ła się w nich inna ekipa

Prędkości podchodzą, pod 20k/h ale pamiętać trzeba, że to woda i hamowanie praktycznie nie istnieje, oprócz kontry wiosłem, co chciał zrobić sternik kamerujący, ale kazał tylko jednemu jednak inny tempak z drugiej strony też zaczął, a w amoku reszta pomyślała, że stop wiosła. Potem to już widać. Dodam trzy lata temu na polskiej malcie byłą akcja że na czołówki sobie wjechali polscy seniorzy i juniorzy, jeden z nich (junior) tak dostał, że skończyła się kariera koleś jeździł na wózku...
dużo mógłbym opowiadać o tym sporcie ale nie chcę przynudzać

Tak to k***a jest jak się wiosłuje tyłem, jak pojeby, i nie patrzy się gdzie się płynie!