Za taki dowód to powinno prawko być zaj***ne na rok i jakieś przymusowe kursy na koszt sp***oleńca. Zero wyobraźni

Może zabiorą mu prawko, wrak auta i organy do przeszczepu

No nie wierzę

Szpecem nie jestem ale wydaje mi się że kierowca mógłbyc zmęczony, lekko spał i nie zaczaił że prawy stoi, poszedł lewym bo było miejsce myśląc że wyprzedza. Kilka razy złapałem się na takim przysypianiu, zawsze zjazd na parking i drzemka albo trochę ruchu.

Za taki dowód to powinno prawko być zaj***ne na rok i jakieś przymusowe kursy na koszt sp***oleńca. Zero wyobraźni

Obawiam się, że w tym przypadku zabrali kierowcy życie

Chyba spał, bo nie możliwe by był tak głupi.

No k***a debil. sam sobie winien. Przecież tylko jakiś niedoświadczony, młody gniewny co to zapie**ala na prostej ile fabryka dała, nie mógł tego przewidzieć.

tym bardziej że prawy stoi, a z takiego też Janusze potrafią wyjechać aby koreczek ominąć.

Gdzie ta czecha?

Trzeba byc j***nym kretynem, żeby na auostradzie ani trochę nie zwolnić widząc że jeden pas całkowicie stoi. Mam nadzieje że gość jest na innym świecie.

Tak się kończy szeryfowanie

Szpecem nie jestem ale wydaje mi się że kierowca mógłbyc zmęczony, lekko spał i nie zaczaił że prawy stoi, poszedł lewym bo było miejsce myśląc że wyprzedza. Kilka razy złapałem się na takim przysypianiu, zawsze zjazd na parking i drzemka albo trochę ruchu.

Tez tak sadzilem ale po pierwsze zmienil elegancko pas i zaczal nieznacznie zwalniac. Lecial wczesniej okolo 130kmh i potem w momencie wyprzedzenia kolumny na prawym pasie jechal juz okolo 120kmh. Jak przypie**olil mial 116kmh. Wydaje mi sie, ze to jakis kretyn bez wyobrazni i do tego zmeczony albo pod wplywem jakis prochow czy innego gowna. Nawet totalnie zmeczony dobry i doswiadczony kierowca w przypadku napotkniania takiej sytuacji zwalnia znacznie i przygotowuje sie na korek przed soba. Gdyby zasnal za kierownica to by zaj***l w tiry na prawym bez wczesniejszego zwalniania.

Autopilot w tesli

Uwierz mi autopilot w tesli choć jeszcze w 100% niedopracowany jest dużo bezpieczniejszy niż mnóstwo debili na drogach. Tesla w tym przypadku by zwolniła a potem wyhamowała.

Autonomia przegrywa z człowiekiem pod względem inteligencji jednak wygrywa pod względem rozpoznawania obiektów na drodze tym bardziej w ciemności, w dodatku potrafi lepiej obliczyć trajektorię zderzenia z obiektami poruszającymi się w pobliżu i ich uniknięcia niż człowiek. Aczkolwiek debil za kierownicą przegrywa z autonomią we wszystkich kategoriach.

szachista prędzej by ogarnął.

Rękę dałbym sobie uciąć że to był kacap.

Tak opóźnionego zapłonu jeszcze nie widziałem.