18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Wykształcenie

Ra...........hi • 2016-08-29, 21:49
- Zapomnij wszystkiego czego nauczyłeś się na studiach, w naszej firmie liczy się praktyka, a nie teoria.
- Ale ja nigdy nie byłem na studiach.
- A, to przykro mi, ale nie masz odpowiednich kwalifikacji by tu pracować.

1.Michal

2016-08-29, 21:57
Dyplom faktycznie może trochę pomóc, ale jeśli jesteś w czymś SPECJALISTĄ, to nikt nie będzie patrzył jakie szkoły robiłeś. Ludzie po socjologii też są zatrudniani na przykład jako programiści. Studia studiami, ale każdy powinien rozwijać się na własną rękę.

Mo...........it

2016-08-29, 23:01
kwintesencja kapitalizmu :brawo:

3o...........an

2016-08-29, 23:15
Rynek pracy w trzech zdaniach...

Ma...........ke

2016-08-30, 00:56
Stary suchar i chyba już wiem skąd to bierzesz.

Mormo151

2016-08-30, 02:45
Tak czysto zajechane z innego portalu... Brawo za refleks.

T0B1

2016-08-30, 08:10
Studia nie mają udowodnić, że potrafisz robić coś konkretnego, ale że potrafisz nad czymś przysiąść na dłużej niż 5 minut i nie jesteś kompletnym kretynem, któremu jak da się śrubokręt i parę śrubek do przykręcenia to i tak to sp***oli.

Davidzior

2016-08-30, 09:13
Choćbyś miał nie-wiem-jakie studia, zawsze scenariusz będzie taki sam (bez znajomości):
Nie chcą przyjąć, bo nie masz doświadczenia.
Nie masz doświadczenia, bo nie chcą przyjąć.

janlew

2016-08-30, 09:20
Na studia się idzie, by nauczyć się, jak się nauczyć.

waloos

2016-08-30, 14:37
Dokładnie to co kilku tutaj już powiedziało jest prawdą. Studia pokazują, że jesteś w stanie stawić czoła wielu problemom jakie przed tobą zostają postawione. Na studiach uczysz się jak szybko coś zrozumieć, jak szybko coś przyswoić, gdzie szukać informacji i co najważniejsze wyłowić te informacje które są dla Ciebie ważne, a nie uczyć się niepotrzebnych bzdet. Jak ktoś nie potrafi odsiać rzeczy ważnych i nie ważnych to sobie na studiach nie poradzi bo albo braknie mu czasu na naukę, albo zwyczajnie nie będzie w stanie przyswoić tyle wiadomości.

Nie przypadkowo na polibudach powtarzają, że inżynier nie musi wszystkiego wiedzieć, inżynier ma wiedzieć w jakich książkach poszukać odpowiedzi.

Owszem są dobre zawody które nie wymagają papierka - najbardziej rzucający mi się w oczy to grafik komputerowy. Nawet nie wiadomo jaki by potrzebował papierek. No ale już kierownikiem linii produkcyjnej bez inż. przed nazwiskiem raczej nie zostaniesz.

cowboy

2016-08-30, 15:52
jak sie poszlo na uczelnie gdzie ucza samej teorii to gratuluje wyboru

garczarek

2016-08-30, 17:18
Przychodzi mama Jasia do biura pośrednictwa pracy, żeby synowi robotę jaką załatwić:
- Pani, nie byłoby dla Jasia jakieś roboty, bo pije chłopak i pije....
- A co Jasiu potrafi?
- No murować umie, podstawówkę skończył...
- A to mamy: murarz, 4000 na rękę...
- Pani kochana! Toć przecież Jasiu cały czas będzie chodził pijany, jak tyle pieniędzy zarobi... A za mniej coś nie ma?
- No jest jeszcze - pomocnik murarza, 3000 na rękę ....
- No ale 3000? To przecież będzie pił i pił... A tak za 600-700 złotych to coś by się nie znalazło?
- 600-700... Hmmm... To by Jasio musiał studia skończyć..

divi

2016-08-30, 19:47
Ratoshi napisał/a:

- Zapomnij wszystkiego...



Wszystkiego? Skąd ty jesteś? Z Sosnowca?

Ra...........hi

2016-08-30, 20:57
@up Z dupy twojej matki... Witaj bracie :amused:

decode21

2016-08-30, 22:51
waloos napisał/a:


No ale już kierownikiem linii produkcyjnej bez inż. przed nazwiskiem raczej nie zostaniesz.



Jesteś pewien? Mam co prawda wyższe wykształcenia ale w zupełnie innym kierunku. Z technicznych rzeczy to nawet do technikum nie chodziłem. Przypadkiem znalazłem się przy odbiorze maszyn i tak jakoś wyszło że zajmuje się całą linią, uczę obsługi innych jak i wykonuję naprawy a z poważniejszymi kłopotami kontaktuję się z producentem który przekazuje mi instrukcje jak najprościej coś naprawić. Zupełnie nie myślę o zrobienia sobie inżyniera bo lepiej odbyć nawet darmową praktykę.

Na pewno na studiach inżynierskich możesz się dużo nauczyć i zdobyć certyfikaty, coś czego samą praktyką nie ogarniesz ale jak znam życie to i ludziom z papierem trzeba patrzeć na ręce.