No nie wiem. Murzyni i arbuzy ciągle są na topie. A parchy, żarty o nich i ich holokauście, czy nawet jawne mówienie o zjadaniu dzieci itd. wraca z hukiem. Muslimy gwałcą niemki i kozy, niemcy chcą mordować mniejszości i zapanować nad innymi, ruska swołocz to nadal swołocz, a francuzi to tchórze, a my i angole to pijacy. Cóż się niby zmieniło i wyszło z mody?