...
Chcesz odpocząć? Pakuj plecak i wal śmiało na Rumunię... (Na Rumunki w sensie.... )
Prze k***a w ch*j taniej, a wrażenia niezapomniane... Już o tym kiedyś mówiłem....
Kto normalny jeździ na takie faktyczne wycieczki z biurem podróży?
To się nazywa bieda.
Na zachodzie nie chciałoby się człowiekowi tracić cennego czasu na oszczędzenie kilku groszy.
Co jest cebulackiego w oszczędzaniu?
Zanim coś kupię to zawsze porównuję ceny w internecie, żeby nie przepłacić.