oho, ten wyżej to jakiś zajebisty znawca discopolo
chyba po raz pierwszy na sadisticu prawie sie porzygałem od oglądania treści ale to chyba dlatego, że wyobraziłem sobie jak muszą te robaki śmierdzieć trupem
Pozytywny pojeb!!?? Po to padlina ŚMIERDZI, aby poinformować DESTRUENTÓW, że jest uczta, a wszystkożercom (jak my) i mięsożercom dać do zrozumienia, że jedzenie takiego czegoś = śmierć w męczarniach przez zatrucie organizmu np. indolem (jadem trupim) i zakażeniem bakteriami, które padlinę rozkładają. W najlepszym wypadku zafundowane masz po konsumpcji czegoś takiego sranie i rzyganie przez tydzień. Pojeb z mózgiem w dupie, a nie pozytywny koleś. Rozumiem potrącić dzika, sarnę, zabrać do domu i zjeść. A nie wpie**alać psa w zaawansowanym stadium rozkładu.