18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Planowana przerwa techniczna - sobota 23:00 (ok. 2h) info
topic

Wścieklizna

~Sunday • 2015-06-09, 19:00
U W A G A
Materiał zawiera sceny, które mogą być nieodpowiednie dla pewnych widzów.


qwerq221

2015-06-09, 22:01
@Crazy_Edek Rozj***łeś system :-D k***a prawie się udusiłem ze śmiechu jak on tymi 'cegłami'? w niego napie**alał a one się na nim łamały hahaha ja pie**ole jaki cyrk... choć to smutne bo kocham psy najbardziej spośród wszystkich zwierząt a ten sp***olony brak reakcji ludzi w okół jest masakryczny. Bo wystarczyło w tego wściekłego psa zwyczajnie wparować... czyli jakiś soczysty but z rozbiegu i na 100% pies by puścił. A tak na marginesie to widać tą słynną chińską jakość nawet cegły mają lipne. :-D

InsaneHarv

2015-06-09, 22:11
garota napisał/a:

Prawidłowo sk***iela potraktował. Jak mojego psa atakuje jakaś spuszczona k***a to od razu kopy na łeb, nieważne że właściciel patrzy.



To nie pies jest głupi tylko ten co go wychował - kopy na ryj zaraz po spacyfikowaniu takiego agresora powinien wyrwać właściciel

igorkbk

2015-06-09, 22:42
żułw napisał/a:

żałosny typ zabił niewinnego psa
co to ma być, nie popieram tego



Ten pies żyje. Nie widziałeś jak sp***olił na końcu filmu? :roll:

Hvsarz

2015-06-09, 22:45
A dla kogo to nie odpowiednie jest?
Bardzo nie lubię znęcania się nad zwierzętami ale tutaj ono przecież nie występuje. Zwykła emocjonalna reakcja obronna - prawidłowa. Jak by mu łeb urwał, tez bym się nie zdziwił.
Mi też się zdarzyło.. choć może nie rzucałem psem ale z pięści w ryj zarobił. Obrona własnego przyjaciela, to coś właściwego.

daemon

2015-06-09, 22:51
@Crazy_Edek
Zamiast napie**alać go po grzbiecie wystarczyło mu zasadzić kopa w jaja albo od spodu w brzuch. Jeśli dobrze widzę to agresor ma obroże, można było go za nią podnieść i dusić. No ale w przypływie emocji mało kto myśli.

GoreTime

2015-06-09, 23:09
daemon napisał/a:

@Crazy_Edek
Zamiast napie**alać go po grzbiecie wystarczyło mu zasadzić kopa w jaja albo od spodu w brzuch. Jeśli dobrze widzę to agresor ma obroże, można było go za nią podnieść i dusić. No ale w przypływie emocji mało kto myśli.


k***a tobie by sie kop w jaja przydał chyba :D
:glowawmur: ja pie**ole, kopać pitbulla po jajcach :homer:

moonelq

2015-06-09, 23:28
^ przecież pitbull ma jajca jeszcze mniejsze niż mózg...

kTT100

2015-06-10, 00:54
InsaneHarv napisał/a:



To nie pies jest głupi tylko ten co go wychował - kopy na ryj zaraz po spacyfikowaniu takiego agresora powinien wyrwać właściciel



Psy z natury są agresywne (jak każde stworzenie), walka o terytorium, dominacje - to wszystko leży w ich naturze, i żadne lewackie biadolenie "obrońców praw zwierząt" tego nie zmieni.
To, że psa uznaje się za zwierzę udomowione nie oznacza, że każde narodzone szczenię jest od razu wytresowane - lecz, że istnieje taka możliwość.
Pies mógł być od szczeniaka bezpański, więc twój argument jest inwalidą.

A reakcja na filmie jest całkowicie prawidłowa (wg mnie każdy pies, który wykazuje nadmierną agresję w miejscu dostępnym publicznie[a do tego jest bez kagańca+smyczy], powinien być z miejsca odstrzelony.

ginx2666

2015-06-10, 01:05
kTT100 napisał/a:


twój argument jest inwalidą.



k***a mać, kolejny zjeb, co "Polglishem" próbuje mówić. "Your argument is invalid" się nie tłumaczy dosłownie.

kTT100

2015-06-10, 01:07
ginx2666 napisał/a:


"Your argument is invalid" się nie tłumaczy dosłownie.


Naprawdę? No nie wiedziałem.

defcon1

2015-06-10, 12:27
Hmm prawidłowo, nieprawidłowo, zasada powinna być taka, że jak jakiś pies zaatakuje twojego to powinien polecieć szybki strzał na łeb, czy w nos, ale jak już napastnik ucieka to nie ma potrzeby go okładać. Z tym napie**alaniem o ogrodzenie to przesadził ale nie mówię rozbawiło mnie to w ch*j :D też nienawidzę znęcania się nad zwierzętami ale to komicznie wyglądało, piesek jakoś z tego wyjdzie.

Ja mam małego kundla, suczkę właściwie i raz ją wyprowadzałem na smyczy, kiedy z jednego podwórka wybiega pies, może nie jakiś w ch*j duży ale większy od niej dwukrotnie. Na początku próbowałem go odstraszyć, ale to nie pomogło więc dostał kopa "podbródkowego" i skamląc uciekł. Wybiegła jego właścicielka i z ryjem do mnie, że co robię jego psu. Powiedziałem tępej cipie, żeby zamykała furtkę, to mój pies będzie bezpieczny a co za tym idzie jej pies będzie bezpieczny, no ale przetłumacz coś starej, tępej piździe, co zawsze ma rację.

Nattsjel

2015-06-10, 13:31
Wiadomo, że nie przepadam za znęcaniem się nad zwierzętami ale tu gościu dostałby ode mnie medal. Ja sama kiedyś musiałam nakopać psu, który zaatakował moją młodszą bratanice. Pies wbiegł na plac zabaw i bez powodu zaatakował pierwsze lepsze dziecko. Jego właścicielka też dostała po gębie.

ptaqs

2015-06-10, 16:30
jak ma się popierdółke a nie psa to tak to jest. Posiadanie psa co sie nie potrafi obronić jest bezsensowne, to jak mieć chomika.

Siekul

2015-06-10, 17:03
Jak moją dziewczynę kiedyś taki 10-15kg pies zaatakował to się tak wk***iłem, wziąłem go za szmaty i rzuciłem z całej siły w pobliską ścianę. Do tego widzę to jak on leciał w zwolnionym tempie...



Psu się nic nie stało, bo sp***olił. :-(

defcon1

2015-06-10, 21:40
ptaqs napisał/a:

jak ma się popierdółke a nie psa to tak to jest. Posiadanie psa co sie nie potrafi obronić jest bezsensowne, to jak mieć chomika.


Nie no, nie każdy chciałby mieć jakiegoś rottweilera czy innego pitbulla, taki pies to inna rzecz niż chomik. Dziewczyna cię zdradzi, przyjaciel cię zostawi, a pies nigdy. Jak wracasz do domu to cię nie pyta, jak ci idzie kariera, albo czy zdałeś egzamin, tylko cieszy się na twój widok i kocha bezwarunkowo. U mnie w domu zawsze był jakiś pies, ale dopiero jak przygarnąłem takiego naprawdę własnego, sam go od szczenięcia wychowywałem, łaziłem do weterynarza, sam kupowałem najlepsze karmy na jakie mnie było stać itd. to dopiero się do niego przywiązałem i przekonałem się, że to zajebisty przyjaciel. Jak ci smutno, jak ci źle, zawsze ma cię kto pocieszyć :D