Powołuję Sadolowy Sąd Orzekający.
Wyrok: utylizacja. Bez prawa do odwołania.
No i o co żeś się k***a do niej przyj***ł, co? Dobra, pokorna, bezkonfliktowa dziewczyna. Nie to co u nas, łby przesiąknięte feministycznym gównem, pewnie zaraz by im coś nie pasowało.